Proaborcyjna antypolska rezolucja UE jeszcze w tym tygodniu!

0
0
/ źródło: Pixabay

Dziś rozpoczyna się posiedzenie Parlamentu Europejskiego. W planie posiedzenia jest kolejna debata o Polsce. Tym razem nie będzie koncentrowała się bezpośrednio na praworządności, ale na tzw. strajku kobiet i temacie tzw. aborcji. Debata odbędzie się w środę. W czwartek politycy mają głosować nad projektem rezolucji.

W piątek pod wstępnym projektem rezolucji podpisały się cztery frakcje w Parlamencie Europejskim: Socjaliści, Zieloni, Zjednoczona Lewica Europejska oraz Odnowić Europę. Nie było w tym gronie Europejskiej Partii Ludowej, do której należy PO i PSL. Według medialnych doniesień, obie partie nie chcą być łączone z tzw. aborcją na życzenie.

Tymczasem swój projekt rezolucji, odwołujący się do Polskiej Konstytucji, zaproponowała frakcja Europejskich Konserwatystów i Reformatorów, w tym posłowie Zjednoczonej Prawicy. Projekt uwzględnia także deklarację praw człowieka, deklarację praw dziecka i unijne traktaty, w myśl których regulacje prawne w sprawie tzw. aborcji pozostają wyłączną kompetencją państw członkowskich.

Niezależnie od politycznych flirtów, wiadomo już, kto popiera aborcję, a kto jest jej przeciwny - choć wyrok TK, dotąd nieopublikowany, dotyczy tylko jednej przesłanki. Jeśli Unia Europejska zabroni Polsce orzekania w sprawie prawa i zgodności z Konstytucją, to łamie zasadę praworządności, na którą się stale powołują jej urzędnicy. Nie sposób zatrzeć wrażenia, iż sprawa aborcji stała się pretekstem do wywołania rewolucji w Polsce. Należy zatem prześledzić, kto i jakimi metodami organizuje tzw. strajk kobiet, który - jak zauważyła Dominika Chorosińska - nie występuje w imieniu kobiet - Polek, ale stał się kolejną próbą wprowadzenia satanistycznej międzynarodówki, jakiej ofiarą padają kościoły i miejsca pamięci narodowej.

Aleksandra Pietkiewicz

Źródło: Radio Maryja

Źródło: Radio Maryja

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną