"Duda się cofa"! Ostra krytyka prezydenckiego projektu ws. aborcji

0
0
/ Andrzej Duda

Nie milknie spór wokół projektu prezydenta Andrzeja Dudy dopuszczającego aborcję w przypadku tzw. wad letalnych nienarodzonego dziecka. Projekt spotkał się z krytyką z różnych stron sceny politycznej. Negatywnie do tej kwestii odniósł się na antenie Radia Plus Zbigniew Girzyński, poseł PiS. Od 22 października w wielu miastach w Polsce trwają protesty przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. TK orzekł, że przerywanie ciąży ze względu na podejrzenie ciężkiej choroby lub upośledzenia płodu jest niezgodne z ustawą zasadniczą. Wyrok jeszcze nie został opublikowany, mimo że termin minął 2 listopada.

Zbigniew Girzyński pytany w Radiu Plus o publikację orzeczenia Trybunału, odpowiedział: – Nie wiem, dlaczego nie jest publikowane. Chciałbym, aby było opublikowane, to zwłoka zupełnie zbyteczna.


Poproszony o ocenę prezydenckiego projektu ustawy w sprawie aborcji, poseł PiS stwierdził, że "ten projekt jest zbyteczny". 
– To błąd pana prezydenta – ocenił polityk.

 
Przypomnijmy, Andrzej Duda wyszedł z inicjatywą zmiany ustawy aborcyjnej w ubiegłym tygodniu. Jego projekt zakłada możliwość przerywania ciąży w przypadku stwierdzenia tzw. wad letalnych. Projekt ustawy ma pilotować w Sejmie Jadwiga Emilewicz, była wicepremier, a obecnie posłanka klubu PiS.
Girzyński, komentując sytuację koronawirusową w Polsce, stwierdził, że główną przyczyną ostatnich wzrostów zachorowań są protesty przeciwko decyzji TK. 


W ostatnich dniach inicjatywa prezydenta przyniosła mnóstwo komentarzy. W mocny sposób na ten temat wypowiedział się m.in. Wojciech Cejrowski. 
- Teraz, gdy Polska zapłaciła tak wiele za częściowe ograniczenie aborcji, prawdziwy mężczyzna powinien iść do pełnego zwycięstwa. Tymczasem Duda i spółka się wycofują. Tchórze, wstrzymują publikację wyroku Trybunału, na gwałt robią wszystko, żeby tylko zabijanie chorych utrzymać - podkreślił. Dodał, że "Polska już i tak zapłaciła swoją cenę". 


- Za granicą i tak mówią, że jest u nas CAŁKOWITY zakaz aborcji. W tej sytuacji właśnie taki zakaz powinniśmy wprowadzić – CAŁKOWITY. Co nam jeszcze zrobią? Co jeszcze mocniejszego powiedzą, skoro już teraz mówią, że zakaz jest całkowity? - skomentował Cejrowski, twierdząc, że "Duda w sprawie aborcji się cofa". 


- Zhce, żeby można było zabijać dzieci, których stan “prowadzi niechybnie i bezpośrednio do śmierci”. Kilku dupków z Konfederacji przyklaskuje. Durnie – przecież życie każdego człowieka prowadzi niechybnie i bezpośrednio do śmierci, bez względu na zastosowane działania terapeutyczne - napisał podróżnik i przedsiębiorca zamieszkaly w Arizonie. Zwrócił się też bezpośrednio do polityków. 


- Wcześniaki w stanie nierokującym też będziecie dobijać? Pięciolatki chore na raka “usuwać” na życzenie? Chore dziecko w wielu lat 15 – zabić? - bo nie da się wyleczyć - pytał Cejrowski. Ocenił też, że polityków przestraszyły "hordy barbarzyńców na ulicach", dlatego uciekają oni "w zbrodnię i podłość". 
- Dopuszczacie śmierć dzieci w męczarniach – za cenę waszego spokoju i za promile poparcia. Gdy staniecie na Sądzie, spotkacie tam twarzą w twarz każdą swoją ofiarę - zaznaczył podróżnik. 


Nie jest to odosobniona opinia. Kaja Godek, działaczka Fundacji Życie i Rodzina, rozważa zawiadomienie prokuratury o niepublikowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji. W rozmowie z reporterem radia RMF FM proliferka stwierdziła, że premier, zwlekając z publikacją tego dokumentu, łamie prawo.


– Rząd nie szanuje wyroku własnego trybunału i na temat tego wyroku prowadzi jakąś dyskusję – ocenia Godek.
Jednak zanim nastąpi zawiadomienie do prokuratury, Kaja Godek wystosowała petycję, w której domaga się natychmiastowej publikacji wyroku Trybunału Konstytucyjnego. Jak komentuje działaczka, brak publikacji będzie powodem do tego, aby nigdy nie oddać głosu na PiS. – Wzywamy Mateusza Morawieckiego do zaprzestania łamania prawa – dodała w rozmowie z reporterem RMF FM.


Te słowa skrytykowała Joanna Lichocka, która zarzuciła Kai Godek brak czystych intencji. 
- Nie wiem jak Państwo to oceniają (pewnie inaczej), ale dla mnie ta Pani nie kieruje się dobrymi intencjami. Jak tak można? – napisała Lichocka na Twitterze. 


Pomijając kwestie zgodności prezydenckiego projektu z prawem naturalnym, wielu komentatorów podkreśla, że jest on niezgodny z polską konstytucją. Taką opinię podziela zdecydowana więksozść działaczy pro life. Ich zdaniem, z orzeczenia TK wynika, że wszelka aborcja eugeniczna jest w świetle ustawy zasadniczej nielegalna.  

PZ 

Źródło: DoRzeczy.pl, Facebook, Twitter  

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną