W skład Strajku „Kobiet” wchodzą komuniści?! (FELIETON)

0
0
/ Konferencja Strajku Kobiet, fot. twitter.com/NataliaZyto

Czekałem, kiedy kolejna aktywacja KOD-u, jaką jest Ogólnopolski Strajk Kobiet wysunie żądania i wyłoni ze swojego grona jakąś Radę Mędrców Syjonu i Prawdy Jedynej Oświeconej. I jak się okazało zarówno w pierwszym, jak i drugim przypadku się nie zawiodłem. Profesor Wolniewicz twierdził, że „Pośród wielu ujemnych cech lewactwa najbardziej wydatną jest głupota” i niestety jest to prawda, a profesor miał stuprocentową rację. Połączenie zakręconych jak paczka gwoździ i odjechanych jak transporter opancerzony z urwaną gąsienicą przedstawicieli i przedstawicielek z żądaniami z przysłowiowej d...y gwarantuje jedno – rewolucja już zdechła.

Można w jednym miejscu umieścić nadreprezentację komunistów, finansowych geszefciarzy, feministek, LGBTQ-usów, miłośników banderyzmu pochodzenia ukraińskiego, starych pierdzieli po 50-tce przesuniętych na front współpracy z młodzieżą i etatowych kapusiów SB-ecji, jednak nie powinno się liczyć, że ktokolwiek rozsądny z jakichkolwiek środowisk poza skrajnymi ich poprze. Patrząc na bandę stanowiącą Radę Konsultacyjną Ogólnopolskiego Strajku Kobiet dochodzę do tego samego wniosku, co umieszczona w leadzie tego artykułu opinia profesora Wolniewicza. No i się stało się... Strajk Kobiet nie zdecydował się na samo - aborcję poprzez rozwiązanie i „urodził” tak zwaną „Radę Konsultacyjną”. Trzeba przyznać, że postacie, które się tam znalazły przytłaczają swoim doświadczeniem, uczciwością, wiedzą i osobowością. Któż tam się nie znalazł.

 

Normalnego i uczciwego człowieka tam nie uświadczysz...

 

I tak „członkiem” nowej Rady Strajku Kobiet została eks-żona zmarłego już sporo lat temu skrajnego komunisty-trockisty, alkoholika i niszczyciela polskiego harcerstwa Jacka Kuronia, Danuśka Kuroniowa, chyba najbardziej znana obrończyni pomników UPA w Polsce.

 

Kolejną gwiazdą jest europoseł Michał Boni dawny TW „Znak”. Który za prostytutki i pieniążki sypał swoich kolegów z Solidarności. Teraz będzie walczył o obalenie rządów PIS i aborcję na życzenie. Cóż pewnie oficerowie kazali sługa musi...

 

Następną gwiazdą jest znana obrończyni praw pedofilów profesor Monika Płatek. To ta sama gwiazda, która twierdzi, że „w związkach jednopłciowych rodzi się tyle samo, a może nawet więcej dzieci, niż w dwupłciowych”. Inną jej ciekawą i skrajnie wypowiedzią jest opinia, że „w więzieniach najczęściej siedzą wyborcy PiS. Na uwagę redaktora, że więźniowie zazwyczaj głosują na Platformę Obywatelską, odparła: „Już w więzieniach być może zmieniają kierunek”. W czasie kiedy Żydzi rzucili się na ustawę o IPN-ie powołując się na swoje właściwe pochodzenie etniczne mówiła mediom: „Nie ma symetrii między sytuacją Polaków i Żydów. Udawanie, że tego nie wiemy, jest wielką nieodpowiedzialnością. Polacy nie musieli jak Żydzi nosić oznakowanych opasek na ramieniu. Gdy płonęło warszawskie getto, tuż obok kręciła się karuzela, co stało się tematem słynnego wiersza Miłosza. Nie ma symetrii między sytuacją Żydów i Polaków jako grup podczas II wojny światowej. Udawanie, że jest inaczej, to wyraz niedojrzałości i ogromnego poczucia winy”. Żaląc się przy tym, że jej „matka w obozie koncentracyjnym z zazdrością patrzyła na Polaków, którym było o wiele lżej, niż Żydom”.

 

Kolejnym odlotem jest słynny Paweł „Trójząb” Kasprzak. Zaciekły KOD-wiec i „przywódca” jeszcze większych świrów nazywających siebie Obywatelami RP. Najbardziej znany jest nie tylko ze szczodrego uzębienia przedniego, ale także z faktu, że próbował kiedyś plując na Policję obalić barierkę na której stał.

 

Następną „inteligentną” jest niejaka Mirka Makuchowska z „Kampanii Przeciwko Homofobii”. Od lat próbująca wmówić Polakom jakieś fobie wobec „kochających inaczej”, podczas gdy większość naszych rodaków ma absolutnie gdzieś, kto z kim śpi.

 

Resztę „Rady Konsultacyjnej” w składzie której znaleźli się tacy wybitni inaczej, jak Barbara Labuda, Beata Chmiel, Jacek Wiśniewski, Robert Hojda, Bożena Przyłuska, Dorota Łoboda, Katarzyna Krzyżanowska, Piotr Szumlewicz, Sebastian Słowiński, Paweł Kasprzak, Kinga Łozińska, Dominika Lasota oraz Nadia Oleszczuk postaram się omówić następnym razem. Ponieważ co osobnik to większy odlot. Ktoś ich nazwał jak najbardziej słusznie „Kominformem”, ponieważ jest to komunistyczno-feministyczno-tęczowa czereda zawodowych cwaniaków. A ich żądania to kolejny kosmos.

 

Piotr Stępień

 

Źródło: redakcja

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną