Marsz Niepodległości 2020. Organizatorzy ogłosili tegoroczne hasło (WIDEO)

W tym roku już po raz 11. Marsz Niepodległości przejdzie ulicami Warszawy.

– Już najbliższego 11 listopada, jak co roku oczywiście jest Święto Niepodległości, święto, które zawsze jest bardzo radośnie od ponad 10 lat obchodzone w Warszawie, ale też uczestniczą w nim rodacy z całego kraju i z zagranicy – mówił prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości Robert Bąkiewicz.

– Chcieliśmy potwierdzić, że Marsz Niepodległości odbędzie się. Zapraszamy na godz. 14.00 na rondo Dmowskiego – dodał.

Hasłem tegorocznego Marszu Niepodległości jest „Nasza cywilizacja, nasze zasady”.

– Zapraszamy wszystkich patriotów, wszystkich Polaków, żeby w tych trudnych chwilach dla Polski byli z nam, żebyśmy wspólnie świętowali, żebyśmy znów odnosili się do idei niepodległego państwa polskiego i żebyśmy czerpali z tego siłę na działanie dla naszej wolnej Ojczyzny – mówił Tomasz Kalinowski.

Robert Bąkiewicz podkreślił, że hasło odnosi się do „zasad cywilizacji łacińskiej, kultury polskiej, cywilizacji polskiej – jeśli tak możemy powiedzieć – i walki z antycywilizacją, z antykulturą, która po porostu Polskę i całą Europę atakuje”.  – Pomysł na plakat i hasło powstały dużo wcześniej, bo rozumiemy sytuację wojny cywilizacyjnej, która toczy się w Polsce. Ale jak ulał to hasło dzisiaj pasuje do wydarzeń, które mamy w ostatnich dniach w naszym kraju – dodał.

Prezes Stowarzyszenia Marsz Niepodległości odniósł się także do działań Polskiej Policji podczas „protestów”, jakie w ostatnich dniach przetaczają się przez Polskę.

– Mamy nadzieję, że policja będzie zachowywała roztropność i będzie podejmowała analogiczne działania, jak do innych zgromadzeń, które odbywają się w ostatnich dniach nie tylko w Warszawie, ale w całej Polsce – mówił.

– Kilkaset tysięcy ludzi wyszło na terenie całej Polski w różnych manifestacjach i różnych zgromadzeniach. Nie widzieliśmy tam jakichś działań policji, oskarżeń o łamanie prawa. Natomiast widzieliśmy ochronę i bezpieczeństwo, które policja zapewniała tym zgromadzeniom. W dzisiejszej sytuacji liczymy dokładnie na to samo. Liczymy, że wobec prawa wszyscy jesteśmy równi – dodał Bąkiewicz.