Rolnicy zapowiadają protest mimo obostrzeń i żółtej strefy! "Ich sprawa jest zbyt pilna"

Rolnicy zapowiedzieli na jutro wielki protest w Warszawie. Jak poinformowali, mimo obostrzeń związanych z żółtą strefą nie zamierzają rezygnować z planów, ponieważ "ich sytuacja jest zbyt pilna".
- Organizatorzy nie chcą zrezygnować z protestu, ponieważ uważają, że ich sprawa jest zbyt pilna i po prostu nie może czekać. Ustawa o ochronie zwierząt już dziś jest na komisji senackiej - podaje RMF FM.
Ponadto zamierzają "porozumieć się z policją" w taki sposób, aby "nie karała ich za zbyt duże zgromadzenie". Obecne przepisy nie pozwalają na gromadzenie się więcej, niż 150 osób. Tymczasem tutaj ma być ich kilka tysięcy. I ponownie ma oberwać się zwykłym ludziom.
- Zapowiadamy potężny paraliż Warszawy - grozi Michał Kołodziejczak z AGROunii, która organizuje protest.
Co ciekawe, według RMF FM do protestu mają też dołączyć... taksówkarze.
Protest ma rozpocząć się o godz. 10. Demonstranci przejdą z placu Zawiszy przed Sejm oraz ministerstwo rolnictwa.
Źródło: rmf24.pl