"Warsztaty" przeciw "homofobii" dla... dziennikarzy Onetu! Dziennikarze indoktrynowani przez homo-aktywistów

Zdawać się może, iż takie warsztaty odbywają się gdzieś w Europie Zachodniej, w głębi obszarów tkniętych infekcją politycznej poprawności... Nic podobnego. Prawda jest brutalna: ktoś na to pozwala w Polsce. Szukając odpowiedzi na pytanie: kto? - trafiamy na inną informację: Rzeczpospolita ujawnia, iż 23 września sejmowa komisja ds petycji zdecydowała o wniesieniu projektu wprowadzającego zmianę w art 257 KK, polegającą na zwiększeniu sankcji od 3 do 5 lat pozbawienia wolności za... "publiczne znieważenie" grupy lub osoby z powodu jej płci, wieku, niepełnosprawności, tzw. tożsamości płciowej i tzw. orientacji seksualnej.

Nie dość, że istniejący już przepis grozi 3 latami więzienia za "znieważanie" (szeroko pojęte) grupy lub osoby ze względu na jej przynależność wyznaniową - co blokuje usta Pasterzom Koscioła, gdy mają powiedzieć prawdę o Zbawieniu i wieczności, to jeszcze teraz doszłaby ta przesłanka, która wprost zabrania mówić prawdę o deprawacji i demoralizacji, stanąć w obronie dzieci i młodzieży.
         
Ku jakiej rzeczywistości zmierzamy?