AntyPiS zwalczając moralność katolicką zdradza tajemnice lawendowej mafii w Kościele

Kościół katolicki jest jedną z instytucji społecznych, które stanowią barierę dla ekspansji lewicowej tyranii. Jest to powodem, dla którego lewica i pseudo liberałowie nieustannie starają się zwalczać katolicyzm. Czasami są to świadome starania, często publicyści nie mają świadomości, w jakiej grze są pionkami.
Warto zwrócić uwagę, że w wywiadzie nie ma podanych danych owego duchownego, więc nie ma jak zweryfikować czy rozmówca jest tym, za kogo się podaje i w jakich okolicznościach odszedł z Kościoła. Drugą ważną obserwacją jest to, że herezja posoborowa tak daleko zaszła w zachodniej Europie, że funkcjonuje w Wielkiej Brytanie Westminsterska Rada Duszpasterska LGBT.
Z wywiadu można się dowiedzieć, że Westminsterska Rada Duszpasterska LGBT współpracuje z grupą Wiara i Tęcza z Polski (twierdzącą, że jest tęczową wspólnotą chrześcijan). Brytyjscy tęczowi ubolewają nad homofobią Dudy i polskich biskupów.
Opisując sytuację w Wielkiej Brytanii, gej podający się za katolika stwierdził, że „w Wielkiej Brytanii funkcjonują trzy katolickie Konferencje Episkopatu: wspólna Anglii i Walii, Szkocji oraz Irlandii Północnej, działająca w ramach Konferencji Episkopatu Irlandii. Podejście episkopatu angielskiego i walijskiego było zawsze najbardziej liberalne. Co więcej, jego otwartość nie zawsze była w zgodzie ze stanowiskiem Watykanu”.
W Anglii ma funkcjonować „pięć katolickich wspólnot LGBT+: [...] w Westminster, a także w Clifton, Middlesbrough, Nottingham oraz Salford. W trzech czy czterech innych diecezjach toczą się dyskusje na temat ruszenia z taką inicjatywą”.
Hierarchia katolicka rugowanie katolickiej moralności w Wielkiej Brytanii rozpoczęła już kilka dekad temu. „W 1979 roku angielski episkopat wystosował dokument, w którym napisano, że "osoby homoseksualne mają taką samą potrzebę przyjmowania sakramentów, jak osoby heteroseksualne". Przyznano w nim też, że mają do tego takie same prawo. Pozostawiono jednak księżom furtkę do tego, by decyzję co do akceptacji wiernych LGBT+ podejmowali w zgodzie z własnym sumieniem. Wielu z nich odmawiało więc osobom homoseksualnym możliwości uczestnictwa w sakramentach. Z myślą o nich w 1999 roku zaczęliśmy organizować raz w miesiącu mszę, która na początku nie była w pełni uznawana przez diecezję w Westminster. Z czasem zaczęliśmy się rozrastać, a organizowana na początku raz w miesiącu msza przerodziła się we wspólnotę. W 2007 roku, przy okazji przenosin z kościoła do kościoła, zostaliśmy uznani przez Kongregację Nauki Wiary”.
Dziś Westminsterska Rada Duszpasterska LGBT funkcjonuje na terenie „kościoła jezuitów w Farm Street”. Wspólnota „w marcu 2019 roku, jako pierwsza wspólnota LGBT” gościła „u papieża Franciszka”.
Opisując pro tęczową postawę Franciszka, działacz gejowski podający się za katolika stwierdził, że „choć papież Franciszek nie dokonał jeszcze żadnych konkretnych zmian w kontekście społeczności LGBT+, przyjął zupełnie inne podejście duszpasterskie niż poprzednicy. Gości osoby LGBT+ na audiencjach, a zapytany o swoje zdanie na nasz temat odpowiada: "kim jestem, żeby was osądzać?"”.
Oceniając sytuację tęczowych w Polsce, działacz gejowski z Wielkiej Brytanii stwierdził, że „chęć zmiany podejścia nie wyjdzie ze strony polskich hierarchów. Zmowa większości polskich biskupów i waszego rządu przez wiele osób za granicą uważana jest za skandal. W najbliższym czasie nie liczyłbym na zmiany na tym poziomie. Do otwarcia na osoby LGBT może jednak dojść u korzeni – wśród zwykłych księży i wiernych'.
Zdaniem aktywisty gejowskiego z Wielkiej Brytanii by powstały tęczowe wspólnoty w Kościele katolickim „pewno niezbędna będzie też pomoc tej części kleru, która chce wspierać osoby LGBT+”.
W wywiadzie mający na celu niszczenie katolickiej moralności katolicy mogą znaleźć wiele cennych informacji. W tym i te, że w szeregach kleru polskiego mamy duchownych, którzy chcą wspierać tęczową rewolucję, więc nie są katolikami. Oraz że tęczowa rewolucja jest wspierana przez hierarchów na zachodzie i, że musimy wspierać polskich hierarchów by wytrwali po stronie moralności katolickiej.
Jan Bodakowski
Źródło: redakcja