Uniwersytet Śląski reklamuje się tym, że studiują u nich m.in. homoseksualiści, imigranci i tatuażyści. "Świat jest piękny, różnorodny" (WIDEO)

Uniwersytet Śląski jak każda uczelnia walczy o nowych studentów. Jednak zamiast pochwalić się swoją ofertą nauczania, ewentualną bogatą ofertą praktyk czy też specjalnymi programami stypendialnymi, w swoim spocie postanowił pochwalić się tym, że na uczelni są tatuażyści, imigranci, homoseksualiści, osoby niepełnosprawne etc.
W spocie wzięli udział pracownicy oraz studenci Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach. Postanowiono pochwalić się, że studiują u nich m.in. imigranci i homoseksualiści, co - niezależnie od opinii - jest właściwie powszechne w całej Polsce.
Mało tego - Uniwersytet Śląski wspomniał nawet, że studiują u nich... Ślązacy. Cóż za awangarda i zaskoczenie, że na śląskiej uczelni studiują Ślązacy!
- Uniwersytet Śląski w Katowicach to coś więcej niż uczelnia. Tworzą go studenci i pracownicy o różnych poglądach, wyznaniach, narodowościach, czy orientacji seksualnej - mówi w materiale przewodnicząca Uczelnianej Rady Samorządu Studenckiego Uniwersytetu Śląskiego Małgorzata Poszwa.
- Ta równość i ta otwartość pozwala właśnie zobaczyć, jak świat jest piękny, różnorodny - dodaje dr hab. Agnieszka Bielska-Brodziak, rzecznik praw studenta i doktoranta.
- Wszyscy jesteśmy równi. Uniwersytet to dobre miejsce dla każdego - podsumowuje rektor, prof. Ryszard Koziołek.
Źródło: youtube.com / prawy.pl