Szkocja kroczy w kierunku „Folwarku zwierzęcego”? Orwellowski świat coraz bliżej

0
0
/ fot. YouTube/Vatican News - English

Wiceprzewodniczący Episkopatu Szkocji przestrzega przed nowym projektem prawa przeciw podżeganiu do nienawiści. Jak podkreślił, w społeczeństwach zachodnich ziszcza się wizja George’a Orwella z „Folwarku zwierzęcego” – wszyscy są równi, ale niektórzy równiejsi.

Zdaniem biskupa Johna Keenana niektóre „podstawowe prawa człowieka” są „bardziej podstawowe” niż inne. W ten sposób na przykład swoboda sumienia i wyznawania religii schodzą na dalszy plan, ustępując prawu do nieograniczonej swobody seksualnej. Szkocki hierarcha uważa, że nowe prawo w tym kraju stanowi zagrożenie dla Kościoła. Ponadto zakazuje wielu ludziom pozostawania w zgodzie z własnym sumieniem i swobody wyrażania swojej opinii.

Szkocki rząd od kwietnia usiłuje zmienić prawo rzekomo przeciwko podżeganiu do nienawiści. Nie zważa przy tym na sprzeciw dwóch trzecich społeczeństwa oraz wielu instytucji. Biskup Keenan podkreślił, że nowe przepisy mogą godzić w wolność słowa. Takiego ograniczenia obawia się Kościół. Projekt nowelizacji zakłada bowiem, że – aby uznać kogoś winnym – sąd nie będzie musiał wykazać, że oskarżony rzeczywiście chciał podżegać do nienawiści. Wystarczy jedynie, że tak zostanie zinterpretowane jego słowo lub gest.

Ponadto w projekcie pojawia się także pojęcie „materiały prowokacyjne”. Jeśli przepisy weszłyby w życie, w ich myśl z łatwością można uznać za takowe „materiały prowokacyjne” Pismo Święte czy Katechizm. Nauczanie Kościoła jawnie bowiem nie aprobuje aktów homoseksualnych. Ponadto projektowane przepisy są nieprecyzyjne, co daje szerokie pole do interpretacji. Uniemożliwia także konstruktywną krytykę czy wyrażanie jakichkolwiek negatywnych opinii na temat gender.

Biskup Keenan zwrócił także uwagę, że już obecnie szkoccy katolicy niechętnie wyrażają swoje opinie, ze względu na możliwy konflikt z prawem. Zaznaczył, że co prawda daleko jeszcze do prześladowań, jakich doświadczają chrześcijanie w Birmie, Chinach czy Indiach. Mimo to już teraz twierdzenia oparte na wierze katolickiej czy Ewangelii są tam powszechnie wyciszane.

Źródło: vaticannews.va / KAI

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną