Skandaliczne wypowiedzi Michała Sz.! To się nie mieści w głowie!

Kuriozalne wypowiedzi Michała Sz. robia furorę w internecie. Michał Sz. udzielił wywiadu m.in. Radiu Zet
Mam w dowodzie jestem mężczyzną, tak zostałem przez medyków zakwalifikowany – żalił się "aktywista". – Sprawa jest całkiem prosta. Oprócz cech płciowych takich jak narządy płciowe, jest coś takiego jak płeć społeczno-kulturowa. To jest nic nowego. Nie odnajduję się zupełnie w roli męskiej (…) Jestem anarchistą, jeszcze rok temu była bezrobotna. Jem żarcie ze śmietników - to tylko niektóre kuriozalne wypowiedzi.
Dziennikarka Radia Zet zadała również pytanie o sprofanowanie figury Chrystusa na Krakowskim Przedmieściu.
– Ja jestem chrześcijanką również, ten Chrystus należy również do mnie. Nowy Testament jest dla mnie ważną księgą. To oburzenie nie dotyczy uczuć religijnych – tłumaczył profanację figury Chrystusa na Krakowskim Przedmieściu. – Nie mam kontaktu ze swoją rodziną. Jak każda dobra chrześcijanka odcięłam się od swojej rodziny.
W innym wywiadzie Michał Sz. nie pozostawiał złudzeń co do swojego radykalizmu: "My jako anarchistki, jesteśmy wroginiami tradycyjnego modelu polskiej rodziny, która jest głównym źródłem przemocy dla młodych osób w Polsce. Nigdy nie obchodziła nas dyskusja z prawicą na temat ich wizji rodziny. Podobnie, stały stosunek mamy do własności prywatnej, protestów czy akcji bezpośrednich"
Źródło: dzienniknarodowy.pl