Skandaliczna prowokacja w Tyńcu!

Do haniebnej profanacji doszło w klasztorze Benedyktynów w Tyńcu. Półnagi mężczyzna wtargnął na ołtarz.
Skandal miał miejsce w trakcie koncertu Krakowskiego Kwintetu Harfowego i organisty Dariusza Bąkowskiego-Koisa. W tym samym czasie w okolicy tynieckiego klasztoru odbywał się festiwal muzyki techno. Profanator był uczestnikiem owego festiwalu techno. Nie wiadomo, czy był pod wpływem środków psychoaktywnych.
Mężczyzna tańczył na ołtarzu rozebrany do pasa. Interweniować próbował mnich, który zjawił się na miejscu, ale kontakt z mężczyzną był utrudniony. Koncert musiał zostać przerwany.
– Mężczyzna wpadał w skrajne stany emocjonalne i nie chciał pozostać w jednym miejscu. Mnich wezwał policję, która po przyjeździe skuła go i wezwała karetkę – opowiada brat Grzegorz Hawryłeczko, rzecznik Opactwa Benedyktynów w Tyńcu.
Źródło: dorzeczy.pl, Dziennik Polski