BLM i Antifa napadła nastolatka z karabinem AR-15. Użył jej i postrzelił kilku bandytów. Lewica chce jego linczu (WIDEO)

W USA Antifa i Black Lives Matter sieją terror. W wielu miejscach powstały patrole obywatelskie, by chronić się przed zideologizowanymi zbirami. W nocy w miejscowości Antiochia koło miasta Kenosha w stanie Wisconsin Antifa i BLM napadli na 17-letniego Kyle'a Rittenhouse'a, który był uzbrojony w AR-15. Mimo wyraźnej przewagi, nie użył broni aż do ostatniej chwili.
Na nagraniach widać, jak bandyci - przez media mętnego nurtu nazywani "protestującymi" - gonią 17-latka po ulicy. Mimo tego, że jest uzbrojony w karabin, nie korzysta z broni, lecz ucieka. Dopiero, gdy przekonani o własnej bezkarności bandyci doganiają i powalają go na ziemię, ten oddaje kilka strzałów.
Kyle trafił trzech antifiarzy, jak się potem okazało, dwóch śmiertelnie. Gdy przyjechała policja, bez oporu się jej poddał.
⚠️WARNING: This video shows an armed white man in Kenosha shoot people at point blank range, walk away strapped w/ his AR-15 as 3 military vehicles drive right past him despite bystanders yelling that he just shot people. We are witnessing America on fire. pic.twitter.com/gLoXungGtE
— Kristen Clarke (@KristenClarkeJD) August 26, 2020
Jacob Blake tries to break up a fight and the Kenosha police shoot him 7 times in the back.
— Keith Boykin (@keithboykin) August 26, 2020
An armed white man shoots and kills two people in Kenosha and the police do nothing.
This is the epitome of systemic racism in policing. pic.twitter.com/jxlbVjCSCp
Lewica już bełkocze, że ofiara bandytów to "biały suprematysta rasowy" i domaga się jego krwi. Chłopcu postanowiono zarzut celowego zabójstwa pierwszego stopnia.
Media pomijają natomiast fakt, że co najmniej jeden z bandytów był uzbrojony w pistolet, najprawdopodobniej Glock.
This is all you really need to know about the Kenosha shooting. I’m glad that the young man made it out alive, no matter what it took. pic.twitter.com/zeU3wdP2yj
— Cassandra Fairbanks (@CassandraRules) August 26, 2020
Zarówno nastolatek jak i bandyci złamali ciszę nocną, która obowiązuje od godziny 20. Do zdarzenia zaś doszło przed północą.
Źródło: twitter.com / npr.org