Podpalono figurę Matki Boskiej w Bostonie bo jest "rasistowska"
Jak informuje „Boston Herald", figura Dziewicy Maryi została podpalona w Bostonie. Figura stała przed kościołem pod wezwaniem Świętego Piotra. To zapewne kolejny atak czarnych rasistów z BLM i komunistów wobec wspólnoty katolickiej w Stanach Zjednoczonych.
Jak można przeczytać na stronie internetowej amerykańskiej telewizji Fox News, w artykule Tylera Olsona i Briana Flooda „Kim jest Shaun King, liberalny działacz, który chce zburzyć posągi Jezusa?" lider BLM Shaun King oświadczył na Twitterze, „że figury Jezusa Chrystusa »białego Europejczyka« powinny zostać zburzone". Dla przedstawiciela czarnych rasistów z Black Lives Matte figury Jezusa „są formą białej supremacji".
BLM set a statue of Mary aflame overnight outside the Parish of St. Peter in Boston.
— Catholic Fren (@CatholicFren) July 12, 2020
Reminder that they HATE us. pic.twitter.com/JJF2tCToDc
Czarni rasiści z BLM domagają się zniszczenia wszelkich pomników przedstawiających dowódców południowych stanów, ojców założycieli USA, Krzysztofa Kolumba, a nawet zniszczyć pomnik wyzwolenia niewolników „w Lincoln Park w Waszyngtonie", pomniki George'a Washingtona i Thomasa Jeffersona.
Shaun King to nie tylko czarny rasista, ale i ''liberalny aktywista'' który wspierał lewicowego kandydata na prezydenta USA Berniego Sandersa.
Komuniści i inni lewacy kierują w USA rewoltą czarnych rasistów spod bandery BLM. Celem komunistycznej rewolty jest zniszczenie zachodniej tożsamości kulturowej USA. W ramach czerwonego terroru czarnych niszczone są pomniki, podpalane budynki i katowani są biali na ulicach amerykańskich miast.
Jak można przeczytać na stronie USA Today w artykule „Ogień niszczy znaczną część 249-letniego kościoła w Kalifornii" „wnętrze misji San Gabriel zostaje uszkodzone w wyniku porannego pożaru w sobotę 11 lipca 2020 r. w San Gabriel w Kalifornii. Pożar zniszczył dach i większość wnętrz prawie 250-letniego kościoła w Kalifornii".
Policja stwierdziła, „że przyczyna pożaru jest badana", ale nie da się ukryć, że mogło być to umyślne podpalenie dokonane przez lewaków związane z „obaleniem pomników ojca Junipero Serra, założyciela systemu misji w Kalifornii, który od dawna jest" dla lewaków symbolem kolonialnego ucisku.
Spalony prawdopodobnie przez lewaków zabytkowy „kościół był czwartym z serii misji ustanowionych w Kalifornii przez Serrę w czasach hiszpańskiej kolonizacji".
- Franciszkański kapłan od dawna jest doceniany przez Kościół katolicki za sprowadzenie katolicyzmu do dzisiejszych zachodnich Stanów Zjednoczonych - czytamy. Lewacy mają za złe katolikom, że „nawracając rdzennych Amerykanów na katolicyzm, skłonili ich do porzucenia kultury".
Wszelkie formy upamiętnienia Serry były w USA od lat niszczone, a decyzja papieża Franciszka w 2015 roku, aby wynieść Serre na ołtarze, jeszcze bardziej wkurzyła lewaków. Najnowsze protesty Black Lives Matter (BLM) doprowadziły do „obalenia posągów Serry w San Francisco, Sacramento i Los Angeles".
Jak informuje amerykański portal „Serra, uznawany za jednego z najważniejszych misjonarzy hiszpańskich i jednego z księży założycieli Misji San Gabriel w 1771, pierwszej z dziewięciu misji w Kalifornii, została kanonizowana przez papieża Franciszka w 2015 roku. [...] Pomnik Serry w pobliskim centrum Los Angeles został obalony 19 czerwca w wyniku demonstracji Black Lives Matter, które ogarnęły kraj".
By chronić upamiętnienie świętego przed hordami czarnych rasistów kierowanych przez komunistów „misja San Gabriel niedawno przeniosła brązową statuę Serry sprzed wejścia do kościoła do ogrodu, z dala od widoku publicznego".
Jan Bodakowski
Źródło: Jan Bodakowski
