KGP pilnie dozbraja policję w sprzęt wykorzystywany w trakcie demonstracji! Będą pacyfikacje?

0
0
/ Policja

Według informacji dziennikarzy RMF FM Komenda Główna Policji znacząco dozbraja policyjne oddziały prewencji. Jak ustalił reporter radia Krzysztof Zasada na zakupy różnego rodzaju sprzętu, w którym dominuje ten wykorzystywany podczas demonstracji, Komenda Główna zamierza wydać 30 milionów złotych. Co ciekawe, realizację zamówień zaplanowano głównie na pierwszą połowę tego roku.

Do oddziałów prewencji mają trafić między innymi specjalne samochody z armatkami wodnymi. Koszt ich zakupu to około 16,5 miliona złotych. Dodatkowo policję wzbogacą nowe ręczne i plecakowe miotacze pieprzu, zapasy mieszanki pieprzowej i granatniki jednostrzałowe – koszt tych urządzeń do 2 miliony złotych. Oprócz tego do funkcjonariuszy trafią nowe kaski o wartości 5 milionów, maski przeciwgazowe do hełmów za 2,5 miliona i tarcze ochronne za 1,7 miliona złotych. To wszystko uzupełni zakup zagłuszarek fal radiowych.

Trzeba przyznać, że tak pilne i duże zakupy sprzętu do walki z demonstrantami w roku wyborów prezydenckich skłania co najmniej do zastanowienia. Dziennikarz RMF zapytał o to rzecznika policji ten jednak udzielił krótkiej i zwięzłej odpowiedzi. - To nic nadzwyczajnego, realizujemy plan modernizacyjny i wymiany sprzętu jeszcze z 2017 roku.

W ostatnim czasie policja mimo trwającej epidemii miała pełne ręce roboty. Szczególnie głośno było podczas protestu przedsiębiorców w Warszawie. Zorganizowany dzień po debacie prezydenckiej przez kandydata na prezydenta Pawła Tanajno odbył się pomimo zakazu zgromadzeń. Do Warszawy na strajk przyjechali przedsiębiorcy z różnych regionów Polski. W ten sposób chcieli wyrazić swój sprzeciw wobec zamrożenia gospodarki z powodu koronawirusa. Jednym z ich postulatów było spotkanie z premierem Mateuszem Morawieckim. Strajk trwał do późna, a policja nie próżnowała. Mundurowi wylegitymowali ponad  150 osób, zatrzymano 37, kontroli poddanych zostało 54 samochodów i wystawiono 10 mandatów.

Jednym z zatrzymanych był organizator protestu był organizator - Paweł Tanajno. Jego zatrzymanie przebiegło jednak w dość niepokojący sposób o czym sam poinformował w mediach społecznościowych. - Wywieźli mnie do jakiegoś odludnego miejsca w Legionowie. Trzymali przez 5 godzin na tylnym technicznym siedzeniu „suki”. Co chwilę trzaskali drzwiami, było cholernie zimno, nie dało się spać. O 6:30 półprzytomnemu wręczyli 3 karteczki do podpisania i zaproponowali 500 zł mandatu. Z zamkniętymi oczami z zaspania odmówiłem podpisania czegokolwiek i przyjęcia mandatu. Powiedzieli że mogę sobie iść nie wiadomo gdzie i jak – mówił Tanajno.

O swoich działaniach podczas trwającego strajku, informowała Twitterze warszawska policja. Strajk ich zdaniem omijał wszystkie zasady bezpieczeństwa od zakazu zgromadzeń po nakaz noszenia maseczek. „W przypadku nocnego protestu mamy do czynienia z bezwzględnym łamaniem wszelkich zasad bezpieczeństwa. Naruszonych jest wiele obostrzeń wprowadzonych celem ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa, a zachowanie protestujących należy określić jako skrajnie lekceważące. Na tego typu postawę nie ma przyzwolenia. Stąd nasza reakcja. Wszystkie osoby zostaną zatrzymane prewencyjnie, a następnie przewiezione do jednostek na terenie garnizonu stołecznego, gdzie sporządzona zostanie dokumentacja niezbędna do skierowania wniosków o ukaranie do sądu.” – można było przeczytać na koncie Komendy Stołecznej Policji.

Odbywające się po tym kolejne protesty także przynosiły przepychanki z policją oraz skutkowały kolejnymi mandatami i zatrzymaniami. W efekcie na działania policji skarżyło się wielu z uczestników. O takich sygnałach informował Rzecznik Praw Obywatelskich "Do Biura RPO trafiają skargi związane z zatrzymaniem oraz przewiezieniem na posterunki policji uczestników demonstracji. Powstaje pytanie, jaki był cel tych zatrzymań, jak długo trwały, a także czy poszanowano prawa osób zatrzymanych".

Działalność policji z racji na wykonywanie decyzji władz politycznych od zawsze była pod krytyką. Zastanawiają jednak dozbrojenia tych formacji realizowane w tak krótkim czasie. Być może to przypadek, a być może… nie.

DZ

Źródło: RMF FM

 

Źródło: RMF FM

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną