Polska: szpitale dla chorych na koronawirusa zapełnione tylko w 40%

Rząd wyznaczył tzw. szpitale zakaźne jednoimienne, które pozbyły się wszystkich pacjentów i zaczęły przyjmować tylko chorych na koronawirusa. Okazuje się, że jest w nich zajęte tylko 40% łóżek. Ministerstwo zdrowia już mówi o możliwości ich likwidacji.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski już zapowiedział przekształcenie części tych szpitali i tłumaczył ich nadreprezentację obrazami z Włoch, gdzie pokazywano wiele trumien i pełnych oddziałów.
Wiceminister Sławomir Gadomski zasugerował jednak, że ewentualne decyzje zapadną jednak raczej dopiero pod koniec maja, bo "dmuchamy na zimne".
Problem w tym, że przez tę sytuację tysiące ludzi ma ograniczony kontakt ze szpitalami, odwoływane są planowe zabiegi i nie przyjmuje się tych, którzy są potrzebujący.
W tej sytuacji powinno nastąpić jak najszybsze "odmrożenie" szpitali i udostępnienie ich "zwykłym" pacjentom.
Źródło: www.termedia.pl