"Naprawa państwa powinna zacząć się od powstrzymania aborcji. Politycy bez problemu mogliby to zrobić w tym roku."
"Dzisiaj pod Pomnikiem Polskiego Państwa Podziemnego odbyła się konferencja prasowa Fundacji Życie i Rodzina oraz Obywatelskiej Inicjatywy Ustawodawczej „Zatrzymaj Aborcję”. W trakcie wydarzenia Kaja Godek zwróciła uwagę na fakt, że parlament w dalszym ciągu nie uchwalił inicjatywy #ZatrzymajAborcję, w szpitalach dalej zabija się dzieci, a politycy, którzy za ten stan rzeczy odpowiadają, właśnie doprowadzili całe państwo do paraliżu." - pisze Fundacja Życie i Rodzina.
"Wybory prezydenckie – najłatwiejsze do przeprowadzenia ze wszystkich możliwych demokratycznych wyborów – nie odbyły się, a dzień po zaplanowanej dacie tych wyborów wciąż nie wiadomo czy i na jakich zasadach można się ich spodziewać.
Fundacja Życie i Rodzina stoi na stanowisku, że naprawę państwa należy zacząć od fundamentu. Dlatego w chwili obecnej najważniejsze jest uchwalenie prawnej ochrony życia polskich obywateli, a następnie uporządkowanie kolejnych obszarów funkcjonowania państwa. Jeśli w Polsce w majestacie prawa zabija się niewinne dzieci, to można się posunąć do nieprzestrzegania żadnych zasad. Efekty takiego myślenia i postępowania możemy właśnie obserwować w krajowej polityce." - czytamy.
"Nie przyjmujemy do wiadomości, że nie da się uchwalić ustawy #ZatrzymajAborcje, bo np. zablokuje ją Senat. Trybunał Konstytucyjny ma gotowe orzeczenie w sprawie eugeniki i wystarczy jeden telefon z Nowogrodzkiej do TK, aby to orzeczenie przestało być blokowane" - mówiła Kaja Godek, pełnomocnik inicjatywy obywatelskiej. - "Już w zeszłym tygodniu z zarządu Fundacji Życie i Rodzina apelowaliśmy do Konfederacji o zadziałanie w tej sprawie, tak, by deklaracje wizerunkowe zamienić na faktyczną polityczną presję na PiS, jednak to się nie stało" - dodała.
Źródło: ŻiR
