SKANDAL! Polityk z partii Biedronia grozi powstaniem na Śląsku...

Europoseł partii „Wiosna” Łukasz Kohut komentując na twitterze materiał Wiadomości TVP, w którym jego zdaniem program kolejny raz atakował Unię Europejską zagroził, aby nie iść tą drogą bo inaczej czeka wszystkich czwarte Powstanie na Śląsku.
Polityk przekaz jaki płynął z materiału TVP nazwał „zgodnym z linią Kremla” ponieważ atakuje Unie Europejską. Do swojego wpisu dodał jeszcze słowa, które wywołały burzę wśród komentatorów. „Dzisiaj kolejny raz @WiadomosciTVP - zgodnie z linią Kremla - zaatakowały Unię Europejską. Nie idźcie tą drogą, bo zrobimy Wam tukej na Śląsku 4 powstanie. Śląsk zawsze w Europie.”
Łukasz Kohut politycznie związany był z Ruchem Palikota, Twoim Ruchem a teraz z partią „Wiosna” Roberta Biedronia. To właśnie z jej list w 2019 roku uzyskał mandat europosła. Pełni także funkcję lidera partii Biedronia w województwie śląskim. Jest także członkiem Demokratycznej Unii Regionalistów Śląskich i stowarzyszenia Śląskie Perły.
Polityk z lewicy na odpowiedź nie musiał długo czekać. Jego wpis skomentował między innymi minister środowiska Michał Woś, który pochodzi z Raciborza. „Dla Ślązaka oburzające. Pan od p.Biedronia grozi separatyzmem i kala pamięć trzech Powstań Śląskich i powstańców, którzy oddali życie za Wolną Polskę’’ – napisał. Zdaniem polityka reprezentującego śląskie regiony wpis Kohuta jest efektem „kilkunastu lat propagandy Ruchu Autonomii Śląska i oddania im przez PO odpowiedzialności za kulturę w zarządzie województwa.”.
Ruch Autonomii Śląska to stowarzyszenie, które zostało założone na początku 1990 roku. Głównym celem jego działalności jest utworzenie autonomicznego regionu w historycznych granicach Górnego Śląska. Aktywistom zależy na uniezależnieniu się od Polski. Docelowo RAŚ chciałby przekształcenia Polski w państwo regionalne. Przez takie właśnie działanie chcą oni doprowadzić do autonomii Śląska. Prawicowi publicyści często ostrzegają przed Ruchem Autonomii Śląska sugerując, że pod płaszczem dążenia do autonomii mają oni zapędy dążenia do separatyzmu.
Co ciekawe, europoseł z partii Biedronia w swoim wpisie wspomniał także o zrobieniu czwartego powstania śląskiego, nawiązując do historycznych wyczynów, których obchody setnej rocznicy rozpoczęły się w zeszłym roku. Zaproszenie na uroczystości pierwszego powstania śląskiego otrzymał od marszałka województwa śląskiego Jakuba Chełstowskiego również przewodniczący stowarzyszenia Ruchu Autonomii Śląska Jerzy Gorzelik. Wówczas odpowiedział na nie na swoim profilu na facebooku…. Wulgaryzmami.
„Rozścierwia się, rozchamia na naszym Górnym Śląsku nacjonalistyczno-stepowa propaganda ze swą parcianą retoryką pierwszych sekretarzy. Polska w coraz większym stopniu staje się republiką infantylnych dupków, niedouczonych błaznów, pokrywających swą intelektualną mierność patosem cuchnącym stęchlizną powiatowych komitetów.” – pisał lider RAŚ.
Post liderującego już od 2003 roku stowarzyszeniu Ruchu Autonomii Śląska wprawił osłupienie. Język z jakim odpowiedział na zaproszenie do udziału w uroczystościach pozostawiał wiele do życzenia. Także poglądy wyrażone w tej odpowiedzi spotkały się z krytyką. Tego typu poglądy umacniają twierdzenia o dalej idących pragnieniach RAŚ aniżeli tylko autonomia.
Trzy powstania śląskie miały miejsce w latach 1919-1921 kiedy to po odzyskaniu niepodległości w 1918 roku formowało się państwo polskie. Konflikty zbrojne miały miejsce na Górnym Śląsku, gdzie Polacy walczyli z Niemcami o włączenie regionu do granic Polski. Walki zakończyły się sukcesem Polaków. W 1922 roku w Genewie podpisano konwencję w tej sprawie. Na jej mocy w nasze granice weszła duża część terytorium, o który toczył się spór i tym samym około 50% hutnictwa i 76% kopalni węgla należało teraz do Polski. W związku z tymi wydarzeniami ubiegły, 2019 rok, został uznany rokiem powstań śląskich.
Mając w pamięci te wielkie wydarzenia i poświęcenie ślązaków w walce o przynależność do Polski wypowiedzi odnośnie do zaproszenia na uroczystości lidera Ruchu Autonomii Śląska a także wpis europosła „Wiosny” Roberta Biedronia, w którym zapowiedział organizację czwartego takiego powstania, są co najmniej krzywdzące. Na tej podstawie należy przyznać rację tym publicystom, którzy w wątpliwość poddają czystość intencji tych podmiotów.
DZ
Źródło: redakcja