Starsi wierni: "nawet podczas wojny tego typu ograniczeń nie było"
Kard. Kazimierz Nycz, w rozmowie z RMF FM, zwrócił uwagę, że starsi wierni zwrócili mu uwagę, że "nawet podczas wojny tego typu ograniczeń nie było". Szkoda, że jednocześnie nie wyciągnął z tego wniosków i poparł obowiązujące obostrzenia w kościołach.
Historia zna wiele epidemii, katastrof i wojen. Jednocześnie trudno znaleźć takie zdarzenie, kiedy Kościół był poddany tak wielkim ograniczeniom. Kiedy w latach 1969-1971 w Polsce panowała grypa Hongkong, która objęła nawet 6 milionów Polaków i zabiła ok. 25 tys. z nich, władza komunistyczna nie zdecydowała się na tak radykalny krok.
Ograniczenie liczby wiernych do 5 osób i wprowadzenie restrykcyjnych zakazów przed najważniejszymi świętami chrześcijańskimi jest trudne do zrozumienia w sytuacji, kiedy działa transport publiczny, wiele firm, w tym także państwowych i to wcale nie takich, które działać muszą.
W korporacjach gromadzą się wciąż pracownicy, ale to kapłani są karani, jeśli do kościoła wejdą ponadliczbowi wierni. Można odnieść wrażenie, że to kościoły i Eucharystia jest największym zagrożeniem dla Polaków.
Źródło: RMF FM
