Premier Węgier: Europę może uratować powrót do chrześcijańskich korzeni

Prześladowaniu chrześcijan poświęcona jest międzynarodowa konferencja, którą we wtorek w Budapeszcie otworzył premier Węgier Viktor Orban.
„My, europejscy chrześcijanie, mamy ogromny problem. Jestem przekonany, że największej pomocy w ratowaniu Europy udzielają nam obecnie ci, którym dziś pomagamy. Odpowiedzialność wobec cierpiących to sianie ziarna. Dajemy dziś prześladowanym chrześcijanom to, czego potrzebują: dom, szpital, szkołę, a dostajemy od nich w zamian to, czego najbardziej potrzeba Europie: chrześcijańską wiarę, miłość i wytrwałość” – oznajmił Orban.
Premier Wegier ocenił, że wobec prześladowania chrześcijan „Europa milczy” – „tajemnicza siła zamyka usta europejskim politykom i paraliżuje im ręce”, a o prześladowaniu chrześcijan można mówić tylko jako problemie humanitarnym.
Jednak według niego ci, którzy traktują prześladowanie chrześcijan wyłącznie jako problem humanitarny, nie mówią o tym, co najważniejsze – że celem zorganizowanych ataków są nie tylko ludzie i społeczności, lecz także cała kultura. „Formy tego ataku są różne: wymiana ludności, imigracja, wykpiwanie czy kaganiec politycznej poprawności” – ocenił Orban.
W opinii szefa węgierskiego rządu, w Europie jest teraz wielu dobrych polityków chrześcijańskich, ale w obecnej atmosferze i przy rozkładzie sił w mediach nie mają odwagi i nie chcą zabierać głosu.
Na podst. PAP, AB, naszdziennik.pl
Źródło: portal L24.lt