Prezes NIK wydał oświadczenie

Marian Banaś, szef Najwyższej Izby Kontroli wydał oświadczenie, w którym się broni i pisze, że nie złamał prawa.
Czytamy w nim: "Wszystkie moje nieruchomości nabyłem na podstawie aktów notarialnych w sposób uczciwy i zgodny z prawem, w tym kamienicę, która stała się powodem ataku na mnie".
Dalej na temat nabycia kamienicy w Krakowie mowa jest o tym, że: „Nabyłem ją wraz z domem letniskowym w Szczepanowie od pana Henryka Stachowskiego byłego żołnierza AK i Kedywu na podstawie umowy dożywocia z dnia 12 kwietnia 2001 r. Z panem Henrykiem poznałem się w Solidarności w 1980 r., gdzie razem działaliśmy na rzecz Wolnej i Niepodległej Polski przez cały okres stanu wojennego za co zresztą zostałem skazany na cztery lata więzienia”.
Jest w nim też podkreślone: "Niezależnie od tego chciałbym wyraźnie podkreślić, że łączenie mnie z działalnością osób podejrzanych o popełnienie przestępstw karno-skarbowych, a zatrudnionych wcześniej w resorcie finansów, jest manipulacją i nadużyciem".
Źródło: Redakcja