Leszek Szymowski o "najgłupszym proces w historii polskiego sądownictwa"

Szymowski napisał: "Czeka nas najgłupszy proces w historii polskiego sądownictwa. Na portalu Niezalezna.pl czytam, iż Tomasz Sakiewicz oskarży Adama Michnika o zniesławienie (art 212 k.k.) z powodu nierzetelnej relacji na temat przeprosin zamieszczonych pod moim adresem".

Jak dodał: "Poszło o to, że dziennikarz "Wyborczej" pomylił się i podał mylnie, że przeprosiny ukazały się w "Gazecie Polskiej" a nie w "Gazecie Polskiej Codziennie". Co będzie dalej - nietrudno przewidzieć. Adam Michnik przyjdzie do sądu jako oskarżony, ku radości zwolenników PiS. Pod salą zbiorą się tłumy obrońców wolności słowa, którzy skandować będą coś tam. Jeśli sąd Michnika skaże (w co wątpię) - dziennikarze "Gazety Wyborczej" powiadomią o "skandalicznym" wyroku. Jeśli go uniewinni - wyrok jako "skandaliczny" przedstawi "Gazeta Polska". Obłożony sprawami sąd, będzie miał jeszcze jedną bezsensowną sprawę więcej. Zapłaci za wszystko podatnik.
Zapowiadany proces będzie z pewnością najgłupszym i najbardziej bezsensownym procesem w historii Polski. Za pieniądze podatnika. Do tego właśnie prowadzi system państwowego rozdawnictwa pieniędzy i wspieranie propagandzistów".