CBA w warszawskim Ratuszu. Chodzi o "Czajkę"

Funkcjonariusze CBA wkroczyli do warszawskiego Ratusza zabezpieczając dużą ilość dokumentów. Zrobili to w ramach wielowątkowego śledztwa, które dotyczy nie tylko awarii w oczyszczalni ścieków "Czajka", ale także jej funkcjonowania.
Funkcjonariusze badają m.in., czy odpowiednio dbano o właściwe funkcjonowanie oczyszczalni, czy właściwie podjęto decyzję o zrzucie ścieków do Wisły po awarii, czy dość szybko poinformowano państwowe służby o problemie.
W wyniku kontroli, jeśli podejrzenia się potwierdzą, zarzuty może otrzymać parę osób. Za niektóre z nich grozi kara wieloletniego więzienia.
Sama decyzja o zrzucie ścieków do Wisły mogłaby zostać zakwalifikowana jako stworzenie zagrożenia epidemiologicznego, za co grozi do 8 lat więzienia.
Źródło: Redakcja