Robot Titan pokona czołgi na polu walki

0
0
A Gladiator Tactical Unmanned Ground Vehicle
A Gladiator Tactical Unmanned Ground Vehicle /

Pole walki ulega zmianie. Wkraczają na nie roboty. Amerykanie szykują odpowiedź na inwazję przy użyciu sił pancernych. Wprowadzenie takich robotów jak Titan stanowi odpowiedź na groźbę masowego użycia broni pancernej rodem z Łuku Kurskiego. Ich możliwości bojowe wzrastają i powodują, że zbliża się era konfliktów w której maszyny będą wypierały ludzi.

Tym samym scenariusze obecne w grach komputerowych o pochodach mechów, autonomicznych czołgów i jednostek przechodzą do życia codziennego. W odróżnieniu od poprzednich konstrukcji tego rodzaju Titan posiada konstrukcje modułową. Pozwala ona na zmianę wyposażenia zależnie od wykonywanej misji. Nie wymaga on kierowania przez człowieka, bo podażą za nim i jego rozkazami. Autonomiczny pojazd naziemny znany jako Unmanned Ground Vehicle (UGV) u swych założeń służy do wsparcia małych operacji. Stanowi między innymi “muła” do przewożenia wyposażenia i zaopatrzenia dla żołnierzy. Produkt QinetiQ North America i Milrem Robotics jest od podstaw tworzony jako platforma uniwersalna do wykonywania różnorodnych misji. Zdaniem twórców poprawi bezpieczeństwo żołnierzy.

Dostępne moduły pozwalają na przekształcenie pojazdu w platformę ratunkową, zwiadowczą oraz transportową. Za tym również idzie ograniczenie kosztów związanych z serwisem. Jeśli użytkownik tego potrzebuje istnieje możliwość przekształcenia go w zdalnie sterowanego robota. Koła zapewniają mu możliwość poruszania się w różnorodnym terenie. Napędzany silnikiem elektryczno-dieslowskim ma zdolność cichego poruszania się. Dodatkowo spełnia zadania w zakresie oczyszczania terenu.

Od kilku dni trwają testy Titana z wyrzutnią rakiet przeciwpancernych Javelin. Zdaniem redaktora Sydneya Freedberga tak skonstruowany system jest bezpośrednio wymierzony w rosyjskie czołgi T-90. Umożliwia obejście aktywnych systemów ochrony i ochronę ludzi, jacy by zginęli w ataku odwetowym. T-90 ma bowiem zdolność do niszczenia części głowic przeciwpancernych. W przypadku dywanowych ataków na wzór katiuszy konstruktorzy liczą się ze stratami. Roboty Bojowe znane w Stanach Zjednoczonych jako Robotic Combat Vehicles (RCV) wedle założeń będą stanowiły uzupełnienie transporterów Bradley oraz czołgów M1 Abrams.

Generał Brygady Ross Coffman na konferencji odnośnie obronności poinformował, że armia prowadzi testy maszyn o masie pięciu, dziesięciu oraz dwudziestu ton w celu odpowiedzi “nie czy, ale jak będziemy używali robotów”. Ta wypowiedź jest zwiastunem dalszego wzrostu zabezpieczenia informatyczne armii jako kluczowego dla operacji nowych sił zbrojnych oraz na wprowadzenie taktyki ochrony żołnierzy przed bezpośrednimi starciami. Na lata 2021-2023 planowane są szeroko zakrojone ćwiczenia, a ich rezultaty posłużą do ustalenia jakie zadania będą pełniły w armii Stanów Zjednoczonych.

Testy rakiety Javelin nie oznaczają, że maszyna jest w pełni samodzielna. Pocisk bowiem jest sterowany zdalnie przez człowieka. Wykorzystanie mobilnej platformy pozwala jednak, aby znajdował się w bezpiecznej pozycji. Sam pojazd nie posiada opancerzania, które by zatrzymało pocisk sto dwadzieścia milimetrów z czołgu T-90 i równie nie będzie zastępcą dla Abramsa. Nie mniej uzupełnia strukturę sił, bo pozwala na tworzenie lekkich i bezpiecznych dla ludzi platform do oczyszczania terenu z ciężkiego sprzętu. Pozbawiona osłony czołgów piechota jest podatniejsza na atak innych sił i w tym kryje się znaczenie Titana. Wedle szacunków wojskowych maszyna przez niższą wagę i rozmiary pozwali na ulepszenie taktyki. Maszyny zabezpieczą teren, umocnią go, a armia na tym zaoszczędzi pieniądze jakie by potrzebowała na cięższy sprzęt. Również w transporcie nowe roboty wyglądają korzystniej niż Strykery. Używane przez armie transportery opancerzone, mylnie uznawane w polskiej prasie za czołgi, posiadają również wyrzutnie CROWS-J Javelin. W obu przypadkach lotem pocisku kieruje człowiek, lecz to właśnie platforma Titan zapewnia mu ochronę i bezpieczeństwo.

Działania w zakresie robotyki przyśpieszają i najbliższe pięćdziesiąt lat oznacza zmianę sposobu pojmowania wojny. Dziś już w polskiej armii używa się dronów, a dla części sił, zwłaszcza specjalnych, stanowią jedno z podstawowych narzędzi. Używanie robotów jest krokiem ku przekształceniu pola walki w coś na wzór wielkiej gry komputerowej. Za tym idą komplikacje w rozumieniu kwestii etycznych. Zabijanie przez maszyny jest coraz bliżej. Rozwiązania takie jak Titan już teraz powodują, że zmienia się zakres użycia sił pancernych, a to jest dopiero początek innowacji jakie nas czekają.

Jacek Skrzypacz

 

Źródło: Jacek Skrzypacz

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną