Suski popłynął. Przyrównał awarię w "Czajce" do katastrofy z Czarnobyla

Szef Gabinetu Politycznego Prezesa Rady Ministrów Marek Suski przyrównał awarię w oczyszczalni ścieków w Czajce do katastrofy w Czarnobylu, w wyniku której życie straciły tysiące osób, a niezliczone rzesze Europejczyków zostało skażonych. Chciałoby się powiedzieć: "Gdzie Rzym, a gdzie Krym?".
Suski wyraził swój pogląd w TVP INFO i na Twitterze: "To przypomina mi sytuację katastrofy w Czarnobylu. Ukrywano to dokąd można było. Później się nie dało ukryć, bo Wisła zaczęła płynąć pianą".
Przypomnijmy: w warszawskiej oczyszczalni ścieków „Czajka” doszło w środę do awarii. Nieczystości spływają do Wisły.
Informację podał prezydent stolicy Rafał Trzaskowski. W stołecznym ratuszu działa sztab kryzysowy. Z informacji podanych przez stołeczny ratusz wynika, że decyzja dotycząca spustu nieczystości do Wisły zapadła w środę rano.
– Zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzje o tym, by dokonać kontrolowanego spustu nieczystości do Wisły. Ta decyzja zapadła dzisiaj w godzinach rannych – poinformował w środę prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski.
Minister środowiska Henryk Kowalczyk powiedział na konferencji prasowej, że pismo Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji do Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska dotarło w środę przed południem i informowało o tym, że awaria rozpoczęła się właściwie we wtorek o 5 rano.
Źródło: Redakcja