Zabrać prawa wyborcze za odmienne poglądy - czyli, jak się wylansować

Do tak "genialnych" wniosków doszła była zastępca Rzecznika Praw Obywatelskich, Sylwia Spurek. Obecnie jest ona działaczką partii "Wiosna".
Prof. Legutko na Twitterze wypowiedział się na temat głośny obecnie, a mianowicie o pedofilii i jej źródłach. Profesor napisał:
- nadużycia seksualne wśród członków #kościoła, to przypadki homoseksualizmu. Ponad 80 procent dotyczy chłopców w wieku 12-17 lat i to nie jest żadna #pedofilia, to jest #pederastia po prostu
Na ten wpis tak zareagowała Sylwia Spurek:
- Czy osoby z poglądami prof. Legutko powinny mieć bierne prawa wyborcze do PE? Co tacy ludzie chcą robić w Parlamencie Europejskim?
Dość szybko doczekała się ona odpowiedzi innych użytkowników Twittera. Poseł Adam Andruszkiewicz skomentował to następująco:
- Rozumiem, że jak zrobicie wspólny rząd z #KoalicjaEuropejska - to Pani odbierze nam prawa wyborcze za krytykę LGBT, chłopak Biedronia wsadzi nas do więzienia, urząd wzorowany na Jugendamt zabierze nam dzieci, a p. Rabiej odda je do adopcji parom homoseksualnym? To są wasze plany?
Pojawił się też komentarz Rafała Ślusarza o tym, że wpis jest zwykłą próbą wylansowania się:
- Domyślam się, że chce się Pani wylansować, ale to co Pani napisała jest bluźnierstwem przeciwko ...demokracji liberalnej, największej świętości Unii Europejskiej.#PolskaSercemEuropy #ttwesoły
Źródło: Twittter/Stefczyk.info