Tusk na UW pomylił dwie konstytucje
Przyjazd do Polski przewodniczącego Rady Europejskiej Donalda Tuska był już nagłaśniany od kilku tygodni. Miał powiedzieć coś ważnego i jako urzędnik unii nie zajmować stanowiska żadnej ze stron. Nie wyszło ani jedno ani drugie. Ponadto popełnił karygodny błąd i pomylił konstytucje.
Jacek Saryusz-Wolski w wywiadzie dla TVP w programie "Gość Wiadomości" stwierdził, że Donald Tusk poprowadził wystąpienie całkowicie chaotyczne, użył niestosownych określeń w stosunku do Węgier, wyśmiewał Prezydenta Andrzeja Dudę i - co więcej - pomylił Konstytucję 3 maja z konstytucją 1997 roku.
Jak uważa Saryusz-Wolski taka pomyłka była celowym zabiegiem manipulacji erystycznej, ponieważ gdy brakuje argumentów, to stosuje się obrażanie przeciwnika. Europoseł określił to jako chwyt "bałamutno-oszukańczy". Dodatkowo według niego Tusk poniósł "porażkę na tym stanowisku - zarówno merytoryczną jak i stylistyczną".
Źródło: TVP.info
