Rosyjska propaganda dla Polaków w awangardzie walki z polskim folklorem

Na rosyjskim portalu dla Polaków „Sputnik” ukazał się artykuł „Święty dreszcz po polskim krzyżu” autorstwa Agnieszki Wołk-Łaniewskiej. Zdaniem publicystki rosyjskiego portalu dla Polaków „prawdziwy problem z »sądem nad Judaszem« w Pruchniku [...] polega na tym [...], że szkoli się dzieci do udziału w linczu z pobudek religijnych”.

 

Jak można przeczytać na rosyjskim portalu dla Polaków >>poczucie słuszności, moralnej wyższości i przynależności do grupy, które wiąże się z prawdziwym linczem, jest dokładnie przećwiczone podczas „sądu nad Judaszem” uprawianego w ramach obrzędów katolickiego „Wielkiego Tygodnia” «.

 

Według publicystki rosyjskiego portalu dla Polaków „katowanie kukły budzi entuzjazm tłumu [...]. Świadomość tego, jak fajnie jest być elementem kolektywu, który radośnie wymierza nikczemnikom zasłużoną karę, zostanie z tymi dziećmi na długo. Może na zawsze”.

 

Rosyjski portal dla Polaków polski folklor przyrównuje do antyżydowskich pogromów, rasistowskich „zbrodni Ku-Klux-Klanu w Ameryce”, zabijania muzułmanów przez hindusów.

 

W opinii publicystki rosyjskiego portalu dla Polaków „ponurym szczęściem Polski jest to, iż stanowimy multikulturową pustynię, na której uniesiony religijnym gniewem Polak-katolik musiałby długo szukać muzułmanina, hinduisty, czy żyda do zlinczowania. Ale zapamiętawszy z dzieciństwa, jakie to przyjemne uczucie, może kiedyś zadać sobie trud poszukiwań”.

 

 

Z artykułu >>„Sąd nad Judaszem” – płacz nad Polską<< autorstwa Dawida Bluma opublikowanego na rosyjskim portalu dla Polaków „Sputnik” można się dowiedzieć, że „w Wielki Piątek, kiedy według katolickiej tradycji na krzyżu zginąć miał Jezus, w 2019 roku na Podkarpaciu polski kościół urządza antysemicką nagonkę pod płaszczykiem walki o wartości. [...] W tym spektaklu nienawiści biorą udział dzieci”. By było jasne, artykuł na rosyjskim portalu dla Polaków dotyczy „Sądu nad Judaszem”, „który odbył się w Pruchniku”. Tradycja ta według rosyjskiego portalu „wyzwalała agresję i skutkowała antysemickimi atakami na niewinnych ludzi. Dziś wraca ze zdwojoną siłą”. Rosyjski portal dla Polaków nazywa ją „przemocową antysemicką inscenizację”.

 

 

Według rosyjskiego portalu dla Polaków „dla wszystkich jest oczywiste, że dzisiejsza kukła „Judasza” uosabia dokładnie to samo, co kukły palone przed 1939 – z pejsami i wymalowanymi gwiazdami Dawida oraz napisem „Jude”. Zresztą, jak dowodzi Alina Cała w swojej książce o polskim antysemityzmie, w 2001 w Pruchniku na kukiełce umieszczono właśnie napis „Jude””.

 

 

W swym artykule rosyjski portal dla Polaków cytuje stanowisko Światowego Kongresu Żydów i przypomina, że w „kontekście odradzającego się antysemityzmu [należy] przypomnieć również publikację Mirosława Tryczyka – książkę »Miasta śmierci« traktującą o pogromach na Podlasiu i niechlubnej roli polskiego kleru w podsycaniu nienawiści. Autor dowodzi, że polscy księża w większości skutecznie podsycali antysemickie nastroje ludności regionu”.

 

Rosyjskie media dla Polaków od lat w Polsce szerzą nienawiść do tego, co polskie i katolickie, niestety, faktu rosyjskiej antypolskiej i antykatolickiej propagandy, która szerzy lewicowe patologie, nie chcą przyjąć do wiadomości co poniektórzy pseudo konserwatyści i pseudo narodowcy żyjący rusofilskimi urojeniami (które są równie głupie i szkodliwe jak urojenia filosemickie czy pro unijne).

 

 

Rosyjskie prawosławie tym między innymi różni się do katolicyzmu, że katolicyzm jest kreatorem kapitału społecznego, a Kościół katolicki stanowi barierę dla despotyzmu władzy państwowej, podczas gdy rosyjskie prawosławie jest instrumentem władzy i wspiera despotyzm rosyjskiej władzy. Nie dziwi więc, że w ramach antypolskiej polityki, rosyjska propaganda dla Polaków zwalcza katolicyzm (choć u siebie wspiera prawosławie).

 

 

Na rosyjskim portalu dla Polaków „Sputnik” ukazał się artykuł „Katolickie paszporty – takie rzeczy tylko w Polsce” autorstwa Tomasza Dudka (był to już drugi artykuł rosyjskiego portalu na ten temat). Według publicysty rosyjskiego portalu „prezydencki minister Krzysztof Szczerski chce, aby” polskie paszporty zawierały katolickie „najważniejsze modlitwy i prawdy wiary. Może od razu cały katechizm?”.

 

 

Według rosyjskiego portalu dla Polaków cytującego „Newsweek” (co zresztą pokazuje bliskość rosyjskiej propagandy dla Polaków z propagandą groteskowej opozycji) Krzysztof Szczerski zaproponował to w swojej wydanej nakładem wydawnictwa Biały Kruk książce „Utopia europejska”.

 

 

Rosyjska propaganda dla Polaków jako kuriozum przedstawia opinie Krzysztofa Szczerskiego, że >> Polacy mają bowiem misję, którą muszą realizować będąc za granicą: „nieść ze sobą światło wiary dla siebie, dla swojej przyszłej rodziny i dla otaczających go ludzi. Wiele krajów czeka na nas, czeka na ojczyznę św. Jana Pawła II, by wskazała na nowo drogę”<<.

 

 

Za „Newsweekiem” rosyjski portal dla Polaków ostrzega, że Krzysztof Szczerski „obok profesorów Ryszarda Legutki oraz Zdzisława Krasnodębskiego jest jednym z najbardziej wpływowych ludzi kształtujących dzisiejszą europejską politykę PiS”.

 

 

Rosyjski portal dla Polaków przypomniał też, że w nowych paszportach polskich kontrowersje wzbudził napis „Bóg, Honor, Ojczyzna”, i „przeciwni temu hasłu w dokumentach byli m.in. Robert Biedroń i prof. Ewa Łętowska, która” uznała takie hasło za sprzeczne z konstytucją.

 

 

Co w zamian katolicyzmu rosyjska propaganda dla Polaków oferuje Polakom? Partie „Wiosna” Biedronia i małżeństwa homoseksualistów!

 

 

Z opublikowanego na rosyjskim portalu dla Polaków artykułu „Wiosna nie stworzy koalicji z KE” można się dowiedzieć „jednym z głównych postulatów programowych Wiosny jest rozdzielenie państwa od Kościoła [...] wyrównywanie szans kobiet i mężczyzn, jak walka ze smogiem”.

 

 

Według rosyjskiego portalu dla Polaków „Partia Wiosna – to trzecie pod względem popularności ugrupowanie polityczne, które bierze udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Partia Biedronia, tak samo, jak Koalicja Europejska ma charakter proeuropejski. Program Wiosny pod hasłem „Umowa Biedronia" zawiera propozycje m.in. wprowadzenia związków partnerskich dla osób jednej płci oraz ustawowej równości małżeńskiej, zrównania płac dla kobiet i mężczyzn, opodatkowania duchownych i wycofania religii ze szkoły, przeznaczenia ponad 2% PKB na innowacje, odejście od gospodarki opartej na węgiel do 2035 roku oraz wspieranie biznesu”.

 

 

Z artykułu „Polacy i małżeństwa homoseksualne” czytelnicy rosyjskiego portalu dla Polaków dowiedzą się, że „Wiosna Roberta Biedronia walczy o legalizację małżeństw homoseksualnych”, oraz że „większość Polaków uważa, że lekcje religii powinny odbywać się w parafii, a nie w szkołach”.

 

 

Jan Bodakowski