Płacz konfidenta Boniego - nie było dla mnie do Europarlamentu miejsca biorącego

0
0
/ facebook.com/michal.boni/

- Chcę startować z Koalicją Europejską w wyborach do PE i robić dobrze, to co robiłem, ale muszę mieć jakąś szansę. Nie dano mi jej - żali się europoseł Michał Boni znany również jako TW Znak, który na liście PO-KO dostał piąte miejsce w okręgu warszawskim.

- Mam nadzieję, że pan poseł Michał Boni, który jest bardzo aktywnym posłem przemyśli tę sprawę. Jeżeli nie europarlament, to za pół roku są wybory do Sejmu, do Senatu i z pewnością ci europosłowie, którzy nie znaleźli się dzisiaj w tej rekomendacji, również będą dostawali propozycje, żeby wzmacniać nasze listy i kandydować

- powiedział rzecznik PO Jan Grabiec.

- Nie mogła przyjąć oferty, którą złożył jej przewodniczący Platformy Obywatelskiej. To było czwarte miejsce na liście warszawskiej. Pomyślałam sobie, że nie chcę uczestniczyć z czwartego miejscach w tej bardzo takiej trudnej walce, która - myślę - będzie się toczyła. Pomyślałam sobie, że mogę pracować w Europie, dla Europy, dla Polski w Europie także w różnych innych miejscach.

– żaliła się mediom wcześniej Danuta Huebner.

Zgodnie z ustaleniami koalicjantów, PO wskazać ma kandydatów na siedem "jedynek", a pozostałe ugrupowania w Koalicji Europejskiej otworzą sześć list - po trzy "jedynki" przypadły PSL i SLD. Ani Nowoczesna, ani Zieloni nie wskazały żadnego kandydata na pierwsze miejsca list wyborczych.

Źródło: onet.pl

Najnowsze
Sonda
Wczytywanie sondy...
Polecane
Przejdź na stronę główną