Uroczystości pod pomnikiem ofiar obozu NKWD

W uroczystości wziął udział poseł na Sejm RP Stanisław Melak, przedstawiciele władz samorządowych dzielnicy Rembertów m. st. Warszawy, delegacje jednostek i instytucji wojskowych:

2. Regionalnej Bazy Logistycznej im. gen. Augusta Emila Fieldorfa ps. Nil, Akademii Sztuki Wojennej oraz Agencji Mienia Wojskowego. Ponadto kombatanci, przedstawiciele organizacji pozarządowych, uczniowie. W trakcie uroczystości złożono wieńce i wiązanki kwiatów oraz zapalano znicze. Upamiętniono w ten sposób i oddano cześć zarówno więźniom obozu jak i żołnierzom podziemia niepodległościowego biorących udział w jego rozbiciu w maju 1945 roku.

Brawurowe rozbicie obozu, w trakcie którego uwolniono około 500 więźniów było jednym przypadkiem rozbicia obozu działającego w oparciu o struktury NKWD w historii. Więźniami obozu byli żołnierze AK, NSZ, przedstawiciele struktur Polskiego Państwa Podziemnego, posłowie na Sejm II RP, działacze Stronnictwa Narodowego, PSL-u czy chadeckiego Stronnictwa Pracy.

W obozie zgromadzono też wielu członków władz naczelnych Polskiego Czerwonego Krzyża. Najbardziej znacznym z pośród kilku tysięcy więźniów obozu był szef Kierownictwa Dywersji AK gen. Augusta Emila Fieldorfa ps. Nil, zatrzymany za posiadanie dolarów, nierozpoznany i podający się za Walentego Gdanickiego Generał Nil wywieziony stąd został do łagru na Uralu. Obóz NKWD w Rembertowie był jednym z kilkunastu podobnych obozów rozsianych na terenie całej Polski, w których NKWD i komunistyczny aparat bezpieczeństwa przetrzymywał tysiące żołnierzy podziemia niepodległościowego oraz cywilów uznanych za potencjalne zagrożenie dla budowania zwasalizowanych względem ZSRR, struktur państwa komunistycznego. Wielu z nich po brutalnych śledztwach zostało wywiezionych w głąb ZSRR, do pracy w syberyjskich łagrach z których nigdy nie wróciło.

Do dziś dnia nie znamy pełnego wykazu więźniów, tego jak i innych obozów NKWD oraz nie wiemy ilu z nich straciło życie w obozach oraz sowieckich łagrach.