Polityka kadrowa PiS. Skrajny lewicowiec popierający gejów w spółce podległej MON

Groteskowa opozycja nieustannie kłamie o rzekomej prawicowości PiS. W rzeczywistości PiS zdaje się partią niezwykle otwartą na skrajną lewicę i zamkniętą na wszelkich prawicowych radykałów. Możliwe, że to liberalne podejście PiS do lewicy jest kluczem do sukcesu tej partii, że takiej polityki oczekuje elektorat w Polsce.
Na kierowanym do groteskowej opozycji portalu „Na temat” ukazał się artykuł Konrada Bagińskiego „Płakał po przegranej Patryka Jakiego. Na osłodę dostał fuchę w państwowej spółce”. Jak wynika z tekstu nominowany przez niedoszłego prezydenta Warszawy Patryka Jakiego na wiceprezydenta „Piotr Guział odnalazł się w radzie nadzorczej spółki zarządzanej przez Ministerstwo Obrony Narodowej”, „Exatel to operator telekomunikacyjny, którego właścicielem jest Skarb państwa. Nadzór nad spółką sprawuje Minister Obrony Narodowej. Spółka oferuje usługi transmisji danych, dzierżawy łączy, głosowe, internetowe, a także hosting i kolokację. Zarządza siecią światłowodową o długości około 20 tys. km”.
Jak pisałem w swoich artykułach o Piotrze Guziale nominowany przez Patryka Jakiego wiceprezydenta Warszawy — odpowiedzialnego za sprawy: kultury, imprez masowych, kontakty z przedsiębiorcami i za sprawy społeczne — Piotr Guział rządząc Ursynowem, wspierał imprezy gejowskie, oficjalnie popierał paradę gejów, a co ciekawsze w 2017 roku wstąpił (jak informuje Wikipedia i media) do partii Ruch Sprawiedliwości Społecznej Piotra Ikonowicza, która to wspólnie z Komunistyczną Partią Polski świętuje różne lewicowe okazje.
W grudniu 2014 opisałem lokalną koalicję PiS i komitetu Guziała na Ursynowie. W swoim artykule przytoczyłem informacje z portalu Wyborcza.pl według której „cztery lata temu Platformę bardzo zabolała strata władzy na Ursynowie. Przez pełną kadencję dzielnicą rządziła koalicja Prawa i Sprawiedliwości z lokalnym komitetem Nasz Ursynów, założonym przez Piotra Guziała”. W artykule odwołałem się też do pochodzącego z 2013 roku zaproszeniu na Tydzień Równości, które ukazało się na gejowskiej stronie „Parada Równości”. W ogłoszeniu tym z 2013 roku można przeczytać, że „w dniach 23-30 maja br. Urząd Dzielnicy Ursynów [rządzony przez komitet Guziała i PiS] zaprasza do udziału w czwartej edycji Tygodnia Równości na Ursynowie. W tym roku przygotowaliśmy dla mieszkańców kilka interesujących wydarzeń, których celem jest promowanie postaw równościowych. […] Wydarzenie zostanie zainaugurowane [...] przez burmistrza Ursynowa Piotra Guziała wciągnięciem tęczowej flagi na maszt przed Ratuszem Dzielnicy Ursynów. Bezpośrednio po otwarciu Tygodnia Równości zapraszamy na debatę „Samorząd terytorialny – czy powinien angażować się w promowanie równości?””.
W szczegółowym programie Tygodnia Równości na Ursynowie 2014 opisane były takie imprezy jak; „Otwarcie wystawy »Projekt Berlin-Yogyakarta« […] Celem projektu „Berlin – Yogyakarta” jest przypomnienie historii prześladowań gejów, lesbijek, osób biseksualnych i transgenderowych przez nazistów podczas ich panowania w Europie oraz podkreślenie, że prawa człowieka są niezbywalną własnością wszystkich ludzi, również osób nieheteroseksualnych. Międzynarodowy turniej piłki siatkowej drużyn LGBT […] Przejazd burmistrza i innych urzędników na wózku inwalidzkim po Ursynowie [...] Pokaz filmu”. W samej gejowskiej paradzie brał udział tir z naczepą obwieszony banerami (współzarządzanej przez PiS) dzielnicy Ursynów.
W czerwcu 2015 opisałem to, że w skład komitetu honorowego Parady Równości wszedł Piotr Guział (wraz z takimi osobami jak: Krystyna Janda, Katarzyna Piekarska, Wojciech Olejniczak, Leszek Miller, Kazimiera Szczuka, Magdalena Środa, Joanna Senyszyn, Janusz Palikot, Robert Biedroń, Jan Hartman, Krystian Legierski, Anna Grodzka, Marek Borowski, Sylwia Chutnik, Piotr Pacewicz, Grzegorz Napieralski, Paulina Młynarska, Wanda Nowicka).
Celem Parady Równości, w której komitecie honorowym znalazł się (przyszły wiceprezydent Jakiego) Piotr Guział było: wprowadzenie „uregulowań prawnych ułatwiających proces medycznego i prawnego potwierdzenia płci osobom transpłciowym”, „regulacji prawnych w sprawie przestępstw motywowanych nienawiścią i nienawiści wobec osób LGBTQ”, rozszerzacze „przepisów dotyczących mowy nienawiści o kwestie dotyczące tożsamości płciowej i orientacji seksualnej oraz skuteczne egzekwowanie już istniejących regulacji”, prawo małżeństw dla gejów, zniesienia barier dla imigracji nieograniczonej liczby cudzoziemców do Polski, pro gejowska gender indoktrynacji w szkole, tak zwana edukacja seksualna, usunięcie z debaty publiczne homofobicznych poglądów.
Kandydat na wiceprezydenta Warszawy, u boku Patryka Jakiego, Piotr Guział był od 1997 roku działaczem Socjaldemokracji Rzeczypospolitej Polskiej (partii powstałej z PZPR), od 1999 roku Sojuszu Lewicy Demokratycznej (który powstał z SdRP), przewodniczącym Stowarzyszenia Młodej Lewicy Demokratycznej na Mazowszu, inicjatorem zjednoczenia młodzieżówek lewicowych w Federację Młodych Socjaldemokratów. W 2001 usiłował zostać posłem z listy SLD-UP. W 2005 roku współtworzył (z byłymi politykami Unii Wolności) Partię Demokratyczną, W 2006 roku wstąpił do Socjaldemokracji Polskiej i ponownie został radnym. W 2007 usiłował zostać posłem z listy Lewicy i Demokratów, a w 2009 europarlamentarzystą z listy Porozumienia dla Przyszłości – CentroLewica. W 2010 roku ponownie został radnym, a potem burmistrzem Ursynowa (poparła go koalicja, w skład której wchodził PiS). W 2014 zajął trzecie miejsce w wyścigu o fotel prezydenta stolicy i w drugiej turze poparł kandydata PiS, został też radnym Rady Warszawy. W 2017 roku Piotr Guział przystąpił do partii Ruch Sprawiedliwości Społecznej Piotra Ikonowicza, partia ta wspólnie z Komunistyczną Partią Polski świętuje różne lewicowe okazje.
Jan Bodakowski
Źródło: JB