"Ograniczanie konstytucyjnego prawa". Tak francuskie władze będą „chronić” obywateli przed „żółtymi kamizelkami”

W czwartek Francuskie Zgromadzenie Narodowe przyjęło „ustawę przeciwko zadymiarzom”. Nowe prawa wprowadza m.in. zakaz uczestniczenia w manifestacjach na terenie V Republiki dla osób „szczególnie zagrażających porządkowi publicznemu”.
Francuski rząd uważa, że nowe przepisy zapewnią obywatelom swobodny i bezpieczny udział w demonstracjach i protestach. Jednak ustawa budzi spore kontrowersje wśród wielu polityków i prawników. Twierdzą oni, że nowe przepisy wprowadzają „ograniczenie konstytucyjnego prawa do demonstracji”.
Ponadto w myśl nowej ustawy każde „umyślne zasłanianie całej twarzy lub jej części bez przyczyny” będzie karane „rokiem pozbawienia wolności i grzywną wysokości 15 tys. euro”.
Centroprawicowi Republikanie zapewniają natomiast, że przyjęte prawo pozwoli na „powstrzymanie przemocy, towarzyszącej manifestacjom tzw. żółtych kamizelek”.
– Ta ustawa ma na celu ochronę manifestantów, handlowców, miast i sił porządkowych
– podkreślił minister spraw wewnętrznych Christophe Castaner.
Polityk apelował do francuskich parlamentarzystów i dziennikarzy, aby „nie robili karykatury” z prawa, które swoim zasięgiem obejmie „co najwyżej 100 osób”.
Źródło: PCh24.pl