Grzegorz Braun apeluje do gdańszczan o pomoc: „Najpierw trzeba wykupić los, by wygrać na loterii”

Grzegorz Braun niedawno zapowiedział start w wyborach na prezydenta Gdańska. Opublikował już pierwszy spot pod hasłem „Gdańsk – tu jest Polska”. Teraz zaapelował o pomoc do gdańszczan, ponieważ – jak stwierdził – „najpierw trzeba wykupić los, by wygrać na loterii”.
Grzegorz Braun zapewnił, że „działania prowadzi z zachowaniem pełnej lojalności wobec swoich koalicjantów”, czyli propolską i antyunijną koalicją.
– Jednocześnie w pełnej dyskrecji co do naszych ustaleń koalicyjnych
– dodał.
Grzegorz Braun skomentował również hasło przewodnie pierwszego spotu „Gdańsk – tu jest Polska”.
– Takich czasów dożyliśmy, że podkreślanie polskości Gdańska przez niektórych może być uznane za prowokacyjne. To jednak nie mój problem, ale problem tych niektórych przedstawicieli elit postpeerelowskich w Gdańsku. I nie tylko w tym mieście
– powiedział Kontrrewolucji Braun.
Padło także pytanie o szanse na wygraną.
– Najpierw trzeba wykupić los, by wygrać na loterii. Tym losem w moim przypadku będą podpisy umożliwiające rejestrację kandydatury
– mówił w rozmowie z portalem Kontrrewolucja.net Grzegorz Braun. Zachęcił także Czytelników do zaangażowania się w akcję zbierania podpisów.
– Zostało bardzo niewiele dni, a trzeba zebrać tysiące podpisów od mieszkańców Gdańska, którzy mają prawa wyborcze w tym mieście. Bardzo proszę o pomoc w tym dziele
– apelował. Wzór karty do zbierania podpisów można pobrać tutaj.
Źródło: Kontrrewolucja.net