RPD zaprasza nauczycieli na rozmowy: Eskalujący konflikt najbardziej uderza w dobro dzieci

Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak zaprosił na rozmowy wszystkie strony sporu w czwartek do swojej siedziby. – Jeżeli strajk nauczycieli spowoduje wstrzymanie matur, egzaminów gimnazjalnych i w ogóle kształcenia, to tracą dzieci – ocenił na antenie Radiowej Jedynki.
Mikołaj Pawlak mówił, że w ubiegłym tygodniu rozmawiał z szefową MEN Anną Zalewską oraz z prezesem ZNP Sławomirem Broniarzem „w kwestii zaproponowania neutralnego gruntu dla być może wyjaśnienia pewnych kwestii bez emocji, a to wszystko nazywa się mediacją”.
– Eskalujący konflikt między dorosłymi: nauczycielami, oświatą, związkami a rządzącymi, ministerstwem, najbardziej uderza w dobro dzieci, w dobro wychowania i edukacji
– stwierdził RPD.
– Jeżeli przyjmiemy ten tok rozumowania, że strajk spowoduje wstrzymanie matur, egzaminów gimnazjalnych i w ogóle kształcenia dzieci, to de facto te dzieci tracą
– podkreślił Pawlak, wskazując że może to dotknąć przede wszystkim słabszych uczniów, którzy potrzebują więcej uwagi.
– Później będzie podniesiony głos, że uczniowie ci nie mieli wystarczająco dużo czasu i energii, żeby ten materiał nadrobić
– stwierdził.
Mikołaj Pawlak zaprosił na rozmowy w czwartek do siedziby Rzecznika Praw Dziecka wszystkie strony sporu.
– Moim zdaniem potrzebny jest apel do wszystkich stron konfliktu po to, aby skorzystali z tego zaproszenia. Ja dzisiaj będę rozsyłał (zaproszenia – przyp. red.) zarówno do samorządów, do pozostałych związków zawodowych zaangażowanych w ten spór, do rodziców również
– mówił.
W grudniu 2018 roku ZNP przyjął uchwałę w sprawie rozpoczęcia ogólnopolskiej akcji protestacyjnej pracowników oświaty. Związek poparł także nauczycieli, którzy w formie protestu chcieli iść na zwolnienia lekarskie.
– Przygotowanie do mediacji wymaga pewnego wyważenia, więc ja tutaj dyplomatycznie wybrnę w ten sposób, że warto wziąć po prostu leki przeciwwirusowe, ja dzisiaj też wziąłem
– powiedział Pawlak, komentując tę formę protestu.
Jednak w zeszłym tygodniu przedstawiciele wojewódzkich kuratoriów oświaty poinformowali, że w większości województw nie ma zwiększonej nieobecności nauczycieli w szkołach. Najwięcej L4 zanotowano w Łodzi, gdzie 800 nauczycieli z około 30 placówek przebywa na zwolnieniach lekarskich. W rezultacie, w niektórych szkołach i przedszkolach konieczne było odwołanie zajęć.
Źródło: polskieradio24.pl