Antyterrorystyczne ławki w Poznaniu. "Zabezpieczenie przed niespodziewanym wjazdem w tłum ludzi pojazdu"

Poznań idzie śladem niemieckiej stolicy? Na placu Adama Mickiewicza stanęło 12 betonowych ławek, z których każda waży 800 kg. Władze miasta tłumaczą, że mają one zwiększyć bezpieczeństwo.
Na poznańskim placu Mickiewicza, gdzie stoją pomniki wieszcza i Ofiar Czerwca 1956, często odbywają się uroczystości i imprezy masowe. Policja podkreśla, że jest to miejsce, które wymaga specjalnej troski.
– Poszukiwaliśmy rozwiązania, które musi spełnić kilka warunków: poprawić bezpieczeństwo, wpisać się w historyczny i architektoniczny kontekst dawnej Dzielnicy Zamkowej, ale także mieć walor funkcjonalny i użytkowy. Dodatkowym utrudnieniem były bardzo wysokie koszty elementów posiadających stosowne certyfikaty bezpieczeństwa oraz fakt, że nie są one zwykle szczególnie urodziwe. Optymalnym rozwiązaniem wydawały się nam estetyczne ławki
– mówiła Katarzyna Parysek-Kasprzyk z poznańskiego magistratu.
O nietypowej, jak na polskie warunki, inwestycji poinformował na Facebooku zastępca prezydenta Poznania Mariusz Wiśniewski.
Plac Mickiewicza nie jest pierwszym miejscem w Poznaniu, w którym zastosowano ochrony przed "niespodziewanym wjazdem pojazdu w tłum ludzi". Wcześniej takie "zabezpieczenia" stanęły przy ulicy Półwiejskiej.
Ławki zostały wyprodukowane we Włoszech, według projektu Dawida Strębickiego, z konglomeratu betonu i naturalnego kamienia. Wszystkie zostały na stałe przytwierdzone do płyty placu, co stanowi dodatkową zaporę przed nagłym wjazdem pojazdu w ludzi.
Źródło: rmf24.pl, Facebook/Mariusz Wiśniewski