Policja otoczyła wcześniej konsulat Iranu i poprosiła społeczeństwo, aby unikało obszaru w 16. dzielnicy (dzielnicy) stolicy Francji. Ponadto funkcjonariusz policji z Paryża poinformował także, że  widziano mężczyznę, który około godziny 11:00 czasu lokalnego (09:00 GMT) wchodził do konsulatu z czymś, co wyglądało jak granat i ubrany był w kamizelkę z materiałami wybuchowymi. Dodano, że mężczyzna opuścił później konsulat i po przeszukaniu okazało się, że nie ma przy sobie żadnych materiałów wybuchowych.

Na razie nie wiadomo jakie były jego motywy. Gazeta „Le Parisien” podała na swojej stronie internetowej, że według kilku świadków mężczyzna ciągnął flagi po podłodze konsulatu i oznajmił, że chce pomścić śmierć brata. Przedsiębiorstwo metra RATP poinformowało, że ze względów bezpieczeństwa usługi na pobliskiej linii metra zostały przerwane.

Nie wiadomo także czy wydarzenie ma jakiś związek konfliktem pomiędzy Iranem, a Izraelem.