-300x199.jpg)
Sobota - (J 15,9-17).
Jezus powiedział do swoich uczniów: Jak Mnie umiłował Ojciec, tak i Ja was umiłowałem. Wytrwajcie w miłości mojej! Jeśli będziecie zachowywać moje przykazania, będziecie trwać w miłości mojej, tak jak Ja zachowałem przykazania Ojca mego i trwam w Jego miłości. To wam powiedziałem, aby radość moja w was była i aby radość wasza była pełna. To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, tak jak Ja was umiłowałem. Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś życie swoje oddaje za przyjaciół swoich. Wy jesteście przyjaciółmi moimi, jeżeli czynicie to, co wam przykazuję. Już was nie nazywam sługami, bo sługa nie wie, co czyni pan jego, ale nazwałem was przyjaciółmi, albowiem oznajmiłem wam wszystko, co usłyszałem od Ojca mego. Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem i przeznaczyłem was na to, abyście szli i owoc przynosili, i by owoc wasz trwał - aby wszystko dał wam Ojciec, o cokolwiek Go poprosicie w imię moje. To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali.
W świecie doczesnym bardzo usilnie działają demony. Oczywiście nie mają one szans na nic, bo Miłość Boga chroni całkowicie człowieka!
A zatem zły pracuje nad tym, aby człowiek sam rezygnował z tej Bożej Miłości.
Jednym ze sposobów demonicznych jest zniszczyć w człowieku wiarę w Święte Ojcostwo!
Zobaczmy na ilu płaszczyznach to się odbywa! Ilu mężczyzn jest dziś na przykład uzależnionych od alkoholu, hazardu, erotyki, ilu porzuciło życie chrześcijańskie, zastępując je pseudowyzwaniami biznesów, sportów ekstremalnych, pasji. Ilu mężczyzn oddaje swoje dzieci na wychowanie instytucjom szkolnych, albo pozostawia wiele… zbyt wiele tylko kobietom, które muszą stawać się matką i ojcem w jednym! To nie jest dobre, choć Bóg wszędzie daje Łaski największe, w każdej sytuacji!
Ilu z nas prawdziwie w Bogu widzi Ojca? Dla ilu to brzmi jednak jak jakiś religijny frazes?
Co to znaczy, że Bóg jest Ojcem?
Pytanie, to brzmi ubogo, bo jest postawione zbyt szeroko! To pytanie musimy postawić inaczej! Ono powinno bardzo dokładnie zabrzmieć:
Co to znaczy dla mnie, że Bóg jest moim Ojcem? Czy ja sam/a dokonuję takiego wyboru względem mojego pragnienia, aby Bóg był dla mnie ojcem? Bóg jest Miłością do każdego człowieka! Nie my Go wybraliśmy, ale On nas wybrał. Jakżeby Tatuś nie miał kochać kogoś, kogo sam stworzył?
A jednak ilu z nas, ludzi chodzących po ziemi, nie myśli o tym! Czy my myślimy o tym, czyim jesteśmy prawdziwie dzieckiem?
A przecież wszyscy do tego samego celu zmierzamy, wszyscy umrzemy! I przecież nie po to umrzemy, aby nie żyć, ale aby wtulić się w czystą Miłość i żyć na wieki w Ojcu, w pełni radości! Sami nawzajem musimy sobie o tym mówić, bo świat doczesny chce stłumić w nas tą prostotę myśli.
Oto wspaniałość, żyć już dziś życiem, które nie pokazuje siebie samego, ale które pokazuje Ojca! Jezus takim życiem żył, w ten sposób pokazał nam czym jest prawdziwa wolność!
Prawdziwa wolność człowieka, to świadczyć o Miłości Boga Ojca. Wtedy nawet każda nasza słabość o tym właśnie krzyczy całemu światu, bez względu na to, jak duży czy mały jest ten nasz świat.
To wszystko jest proste, ale nie jest łatwe… to nic. Bóg Tatuś w nas przekroczy każdy ten trud.