
Jacek Kurski zdecydował o zerwaniu współpracy przez TVP z aktorką Julią Wyszyńską, która zbezcześciła postać św. Jana Pawła II w sztuce "Klątwa".
Aktorka „zasłynęła” haniebną rolą w sztuce „Klątwa”, którą wystawia finansowany i nadzorowany przez platformerskie władze Warszawy Teatr Powszechny w Warszawie. W granych przez siebie scenach imituje seks oralny z papieżem Janem Pawłem II. W innej scenie zbiera pieniądze na zabójstwo Kaczyńskiego.
Sama Wyszyńska powiedziała - Oliwer znając moje poglądy, zaproponował mi scenę, w której miałam zbierać pieniądze na zabójstwo Kaczyńskiego i miałam w tej scenie zapytać was, czy chcielibyście przeznaczyć pieniądze na ten cel i sprawdzić, czy nadal będziemy w ramach działania artystycznego, w tym przypadku spektaklu teatralnego. Co się okazuje, naprawdę można znaleźć człowieka, który może to zrobić za 50 tysięcy euro, czyli tanio. Ponieważ prawo zabrania jej nawoływania do popełnienia zbrodni na prezesie Prawa i Sprawiedliwości, nie spełni się jej wielkie marzenie.