Poważny wypadek polskiego zespołu. Bóg nas uratował!

Jeden z polskich zespołów miał poważny wypadek samochodowy. Członkowie zespołu twierdzą, że to Bóg ich uratował.
Mr Góral to grupa grająca muzykę w stylu góralskim w połączeniu z disco-polo (przykładowe nagranie poniżej). Członkowie zespołu, jadąc wynajętym samochodem, mieli poważny wypadek. Opublikowali zdjęcia pojazdu ze zgniecionym przodem auta oraz wystrzelonymi poduszkami powietrznymi i napisali:
Z samochodu został wrak 🚗
Ale w naszych sercach świeci promień wdzięczności dla Pana Boga.
Wczoraj mieliśmy wypadek, z którego wyszliśmy bez poważnych obrażeń. Wierzymy, że to Jego opieka nas ochroniła. Dziękujemy, że żyjemy. 🙏❤️
Zamieścili też nagranie, na którym mówią jak ważna jest dla nich wiara. Wyjaśnili też, że to inny kierowca wymusił pierwszeństwo, co doprowadziło do zderzenia:
Wczoraj Ja i Maryna mieliśmy wypadek samochodowy. Na szczęście żadne z Nas nie doznało poważnych obrażeń — byliśmy w stanie samodzielnie opuścić karetkę.
Tuż przed zdarzeniem założyliśmy dwa łańcuszki z wizerunkiem Boga, co dla Nas ma duże znaczenie duchowe. Jako osoby wierzące czujecu, że to dzięki Bożej opiece nic Nam się nie stało. Wypadek był spowodowany przez kierowcę, który wymusił pierwszeństwo, a Nasz samochód uderzył w jego prawy bok.
Teraz przede wszystkim dziękujemy Bogu za życie, a także wszystkim, którzy się o Nas martwili i dzwonili.
Dziękujemy że jesteście ♥️
Później okazało się, że członkowie zespołu jednak byli poszkodowani. Prawdopodobnie jednak tuż po zdarzeniu adrenalina sprawiła, że nie czuli bólu:
po wczorajszych badaniach w szpitalu okazało się, że DJ Maryna ma złamany mostek, uraz głowy oraz potłuczony kręgosłup.
Władek natomiast doznał stłuczenia głowy i zmaga się z problemami z kręgosłupem .
To naprawdę mocne „pamiątki” po przedwczoraj , ale czuć w Naszycy sercach determinację i ducha walki.
Niemniej jednak uznali, że i tak obrażenia były niewielkie, a nad nimi czuwała Opatrzność.