Tragiczny wypadek w Japonii. Nie żyje czterech robotników

Jak poinformowała w niedzielę, 3 sierpnia agencja AFP w mieście Gyoda na północ od Tokio doszło do tragicznego wypadku. Robotnicy wpadli do studzienki kanalizacyjnej. Zginęli na miejscu.
Nie żyje czterech robotników w wieku około 50 lat. Mężczyźni wpadli do studzienki kanalizacyjnej. Do zdarzenia doszło w sobotę, 2 sierpnia o godzinie 9:00.
"Jeden z robotników spadł z połowy wysokości podczas schodzenia po drabinie na głębokość 10 metrów"
-czytamy.
Trzech pozostałych robotników chciało go ratować jednak sami wpadli do studzienki. Ich ciała zostały wydobyte, a następnie stwierdzono ich zgon. Jak się okazuje z otworu wydobywał się siarkowodór.
"Szczegółowe okoliczności prowadzące do wypadku są nadal nieznane, dlatego jest za wcześnie, aby mówić o naszej odpowiedzialności"
-poinformowano.
Społeczność uczciła już ofiary minutą ciszy.
Przypomnijmy, że to już nie pierwsze takie zdarzenie w Japonii. Na początku roku blisko stolicy doszło do zapadnięcia drogi. Zginął wtedy kierowca ciężarówki, który wpadł do dziury.