Pogrzeb prof. Przemysława Jeziorskiego zamordowanego w Grecji. Brat zmarłego wydał oświadczenie!

Przypomnijmy, że tłem mordu był konflikt rodzinny. Prof. Jeziorski miał żonę Greczynkę i dwójkę dzieci. Para jednak się rozstała, a kobieta z dziećmi wróciła do Grecji, tam też znalazła sobie nowego partnera.

Przemysław Jeziorski przyleciał tam, by zobaczyć się z dziećmi, ale też wziąć udział w toczących się sprawach sądowych - między innymi dotyczących sprawowania opieki nad bliźniakami. 

43-latek został zastrzelony z zimną krwią, a greckie media pisały, że wyglądało to jak egzekucja [zobacz tutaj]. W sprawie zatrzymano kilka osób, które pomagały w zbrodni, ale przede wszystkim Konstantinę Michelidaki, nazywaną Nadią, jej partnera Christosa, który przyznał się do zastrzelenia Polaka. Jak stwierdził przybycie Jeziorskiego do Grecji, było "dobrą okazją, żeby się go pozbyć".

Tymczasem sam profesor już wcześniej obawiał się o swoje życie, jednak jego wniosek do sądu został odrzucony [zobacz tutaj]

 

Brat zmarłego Łukasz Jeziorski, dnia 22 lipca wydał oświadczenie, w którym czytamy:

 

W imieniu swoim i całej mojej rodziny pragnę wyrazić naszą głęboką wdzięczność dla greckiej policji, służb bezpieczeństwa oraz wszystkich władz zaangażowanych w śledztwo dotyczące morderstwa mojego brata. Wasze działania, profesjonalizm oraz oddanie prawdzie i sprawiedliwości są godne najwyższego uznania. Jesteśmy wdzięczni za szybkie i dokładne działania, które doprowadziły do zatrzymań oraz decyzji sądu o tymczasowym aresztowaniu wszystkich pięciu podejrzanych, w tym byłej żony Przemka, która była inicjatorką tej zbrodni.
Zebrane dowody i przebieg postępowania sądowego ujawniły niepokojące szczegóły dotyczące zaplanowanego charakteru tej zbrodni.

 

Zapewnił też:

 

Mój brat Przemek był oddanym ojcem, który kochał swoje dzieci bezwarunkowo, człowiekiem o ogromnej uczciwości i profesorem jednej z najlepszych uczelni na świecie. Nigdy nie stanowił zagrożenia dla nikogo.
Przemek był kochającym ojcem, synem i bratem, a także cenionym wykładowcą, który miał wpływ na życie wielu studentów. 

[warto zobaczyć obszerne wspomnienie, jakie zamieścił Uniwersytet w Berkeley - tutaj]

 

I podkreślił:

W tej chwili najważniejsze dla mnie i mojej mamy jest dobro i bezpieczeństwo dzieci Przemka – jej wnuków, mojej bratanicy i bratanka. Ich zdrowie i przyszłość są naszym absolutnym priorytetem i zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby zapewnić im miłość i stabilność po tej niewyobrażalnej tragedii. 

 

W kolejnym poście poinformował o pogrzebie Przemysława Jeziorskiego, który zostanie pochowany w Polsce:

 

Z głębokim smutkiem zawiadamiamy, że uroczystość pożegnalna Przemysława Jeziorskiego odbędzie się 9 sierpnia 2025 roku o godzinie 12:00 w kaplicy na Cmentarzu Marynarki Wojennej w Gdyni przy ul. Antoniego Muchowskiego 18.

Zamiast tradycyjnych wieńców prosimy, aby Ci z Państwa, którzy czują taką potrzebę, wsparli internetową zbiórkę na zabezpieczenie przyszłości dzieci Przemka.

 

Link do zbiórki TUTAJ