Dwójka dzieci w przyczepce rowerowej. Ojciec leżał na ziemi!

Strażnicy miejscy z Warszawy patrolowali Aleję Jana Pawła II, gdy nagle dostrzegli coś bardzo niepokojącego.
Na ścieżce rowerowej stała przyczepka z dwójką dzieci, a obok leżał mężczyzna. Strażnicy sądzili, że mężczyzna zasłabł lub że doszło do wypadku i natychmiast ruszyli na pomoc.
Obok stał rower z przyczepką, w której znajdowała się dwójka małych dzieci – dziewczynka i chłopiec. Strażnicy ocucili mężczyznę, który w pierwszych chwilach nie mógł się nawet podnieść. Gdy ledwo stanął na nogach, strażnicy ustalili, że jest ojcem tych dzieci.
Okazało się jednak, że mężczyźnie nie stało się nic złego. Był za to kompletnie pijany!
– W pierwszej chwili nie mogłem uwierzyć, że w takim stanie opiekował się swoimi pociechami, narażając je na wielkie niebezpieczeństwo. Natychmiast wezwaliśmy na miejsce patrol policji i zaopiekowaliśmy się dziećmi – dodaje strażnik.
Na miejsce wezwano policję oraz matkę dzieci. Po przebadaniu "tatusia" alkomatem ustalono, że "49-latek miał w wydychanym powietrzu ponad 2,6 promila alkoholu".
Dzieci przekazano matce, ojciec zaś odpowie za narażanie małoletnich na niebezpieczeństwo.
źródło: https://strazmiejska.waw.pl