Karol Nawrocki mocny, pewny siebie. Wspomniał o Lechu Kaczyńskim. Trzaskowski o aborcji
Karol Nawrocki mocnym, pewnym siebie głosem podziękował swoim wyborcom. Według sondaży zajął drugie miejsce. Nieznacznie przegrał z Rafałem Trzaskowskim, jednak mentalnie pokazał się jako mężczyzna i polityk gotowy do dalszej walki. Rafał Trzaskowski zapowiedział wprowadzenie prawa do aborcji...
Po ogłoszeniu sondażowych wyników wyborów Karol Nawrocki zwrócił się do swoich zwolenników.
- „Chcę podziękować milionom Polaków, którzy oddali na mnie swój głos. Mieli siłę, odwagę, determinację, żeby oddać głos na mnie. Zwyciężymy w tych wyborach. To wszystko stanie się naszym wspólnym zwycięstwem. Jestem dumny, że jestem jednym z was. Będę prezydentem Polek i Polaków. Zabrali subwencję Prawu i Sprawiedliwości. I co? I nic. To kosmetyczna różnica między mną a zastępcą Donalda Tuska. Lech Kaczyński przegrał z Donaldem Tuskiem. Po to, żeby po drugiej turze wyborów zostać najlepszym prezydentem. Wybory 1 czerwca musimy wygrać, żeby w Polsce nie było mono-władzy. Aby w Polsce nie zostało wprowadzone euro, żeby nie przyśpieszył pakt migracyjny” - powiedział między innymi
Niezależny kandydat na prezydenta zaapelował też o głosy sympatyków trzeciego z kolei Sławomira Mentzena.
Po drugiej stronie fundusz kościelny i aborcja
Wyborcom podziękował również Rafał Trzaskowski. Ten przestał już „czarować” swoją wiarą. Wyraził jasny stosunek do Kościoła Katolickiego. Obiecał zlikwidować fundusz kościelny. A kobietom ofiarować prawo do aborcji. Postawił się więc jednoznacznie po lewej stronie sceny politycznej.
- "Powiedziałem wam, że będzie bardzo blisko. I jest bardzo blisko. Dużo pracy przed nami. Potrzebna jest pełna determinacja. (...) Zawsze będę wyciągał rękę do innych i zawsze będę z wami. (...) Chcę wam jasno powiedzieć, że musimy dokończyć zmiany. Musimy przyśpieszyć. Gwarantuję wam ustawę, która zniesie średniowieczne prawo antyaborcyjne. Obiecuję wam ustawę o języku śląskim. (...) Gwarantuję wam rozdział państwa od kościoła. Gwarantuję zlikwidowanie funduszu kościelnego" - obiecał.
