Dwie osoby zmarły, a 12 zostało rannych w pożarze, który wybuchł, gdy kelner podpalił pizzę w madryckiej restauracji i przypadkowo podpalił dekoracje.
Jedna z ofiar śmiertelnych była pracownikiem restauracji, a druga klientem, powiedział burmistrz miasta, José Luis Martínez-Almeida. Powiedział, że jedna osoba jest w stanie krytycznym w szpitalu, a pięć innych zostało poważnie rannych.
Przemawiając przed restauracją w zachodniej części miasta, burmistrz powiedział, że ogień został wywołany przez kelnera, który podpalił pizzę, a płomienie objęły plastikowe kwiaty zdobiące sufit i kolumny lokalu, w którym znajdowało się wtedy około 30 gości i pracowników.
Świadkowie powiedzieli dziennikowi El País, że kelner oblał potrawę alkoholem i podpalił ją. Kelner "miał w jednej ręce płonący talerz, a w drugiej palnik. Przeszedł obok kolumny z roślinami i w ciągu kilku sekund wszystko się spaliło" - powiedziała gazecie jedna z kelnerek, która przedstawiła się jako Ruth.
Strażacy byli w stanie szybko zareagować, ponieważ ich stacja była tylko kilkaset metrów od restauracji, powiedział burmistrz. "To było bardzo szczęśliwe", powiedział. "Ogień został ugaszony w mniej niż 10 minut po podniesieniu alarmu".
Źródło: Guardian