Jens Stoltenberg, sekretarz generalny NATO, zaatakował w środę Chiny, oskarżając kraj o szerzenie wojennej narracji Kremla, wspieranie mocno sankcjonowanej rosyjskiej gospodarki i próbę naginania porządku światowego.
„Chiny odmawiają potępienia rosyjskiej agresji, powtarzają rosyjską propagandę i wspierają rosyjską gospodarkę” – powiedział Stoltenberg na zakończenie spotkania ministrów spraw zagranicznych NATO.
Po raz kolejny sekretarz generalny ostro ostrzegł Pekin przed dostarczaniem amunicji do Moskwy, co zdaniem zachodnich urzędników mogłoby zmienić zasady gry w wojnie na Ukrainie.
Pekin usilnie zaprzecza zarzutom, ale coraz bliższe związki między Chinami a Rosją, jak pokazano w zeszłym miesiącu podczas serdecznego spotkania twarzą w twarz
między prezydentem Xi Jinpingiem a prezydentem Władimirem Putinem, postawiły sojusz na krawędzi.
„Każde udzielenie śmiercionośnej pomocy byłoby historycznym błędem o głębokich konsekwencjach” – powiedział Stoltenberg.
„Jak dotąd nie byliśmy w stanie potwierdzić żadnej śmiercionośnej pomocy, ale jest to coś, co bardzo uważnie śledzimy”.
Stoltenberg wielokrotnie używał wyrażenia „poważne konsekwencje”, aby opisać potencjalny odwet, jaki NATO mogłoby podjąć przeciwko Pekinowi w przypadku wysłania śmiercionośnej pomocy do Moskwy, ale odmówił wyjaśnienia, co te konsekwencje oznaczałyby w praktyce.
„Nie ma powodu, aby wchodzić w szczegóły, ale Chiny wiedzą, że będą poważne konsekwencje” – powiedział Stoltenberg.
Sekretarz generalny otwarcie skrytykował Chiny za „asertywne zachowanie” na Morzu Południowochińskim, tłumienie ruchu demokratycznego w Hongkongu, państwowy aparat masowej inwigilacji, destrukcyjne działania w cyberprzestrzeni i nieustanną retorykę groźby wobec Tajwanu.
Wyraził również zaniepokojenie inwestycjami Chin w pociski nuklearne dalekiego zasięgu i udziałem Chin we wspólnych patrolach wraz z siłami rosyjskimi.
Źródło: euronews
Źródło: prawy.pl