Uszkodzona bomba atomowa w holenderskiej bazie?
Świat obiegło zdjęcie z inspekcji uszkodzonej bomby atomowej B61 w holenderskiej bazie wojskowej. Departament obrony USA wydał oświadczenie, że jest to tylko atrapa bomby używana podczas ćwiczeń.
Pentagon powiedział, że zdjęcie, które pojawiło się w raporcie Federacji Amerykańskich Naukowców (FAS) w poniedziałek z widocznym uszkodzeniem amerykańskiej bomby atomowej w holenderskiej bazie lotniczej, było atrapą broni używanej do szkolenia zespołów reagowania kryzysowego.
FAS opublikował zdjęcie bomby B61 sprawdzanej pod kątem uszkodzeń przez żołnierzy amerykańskich, w tym dwóch z jednostki unieszkodliwiania materiałów wybuchowych i cywila. Widać na nim, że tył bomby został uszkodzony w wyniku uderzenia i brakuje jednej z płetw ogonowych. Jest też różowa taśma klejąca zakrywająca pozorną dziurę.
Rzecznik amerykańskich sił powietrznych w Europie nie skomentował bezpośrednio zdjęcia, ale powiedział: „Stany Zjednoczone utrzymują najwyższy poziom standardów personelu i sprzętu wspierającego arsenał strategiczny, który obejmuje rutynowe szkolenia, konserwację i działania związane z bezpieczeństwem, aby chronić krytyczne możliwości Ameryki".
„Polityka USA polega na tym, że nie możemy ani potwierdzić, ani zaprzeczyć obecności lub braku broni jądrowej w jakimkolwiek ogólnym lub konkretnym miejscu, w tym w określonych ćwiczeniach lub operacjach".
Bomba B61 to jedyna taktyczna broń nuklearna pozostała w arsenale USA, a 100 z nich jest przechowywanych w Holandii, Belgii, Niemczech, Włoszech i Turcji. Bomby pozostają własnością USA, ale załogi samolotów sześciu sojuszników NATO (pięciu gospodarzy plus Grecja) są szkolone, aby umieszczać je w samolotach i latać z nimi. Zwolennicy kontroli zbrojeń od dawna twierdzą, że B61 jest militarnie przestarzała i powinna zostać wycofana z Europy.Źródło: prawy.pl
