Parlament Unii Europejskiej zatwierdził w czwartek nowe przepisy mające na celu pomoc pracownikom w uzyskaniu kluczowych informacji na temat wynagrodzeń.
"Tajemnica płacowa będzie zakazana", brzmi komunikat prasowy Parlamentu Europejskiego, wyjaśniając, że pracodawcy nie mogą zabronić swoim pracownikom dzielenia się swoimi zarobkami lub zaglądania do wynagrodzeń innych osób. Oznacza to, że pracownicy będą mieli prawo dostępu zarówno do indywidualnych, jak i średnich szczegółów dotyczących wynagrodzenia, w tym podziału na płeć.
"Struktury wynagrodzeń służące do porównywania poziomów wynagrodzeń będą musiały być oparte na neutralnych dla płci kryteriach i obejmować neutralne dla płci systemy oceny i klasyfikacji stanowisk" - napisano w oświadczeniu.
Badania wykazały, że przejrzystość wynagrodzeń jest kluczem do zlikwidowania różnicy w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn, ponieważ kobiety często rzadziej negocjują swoje wynagrodzenie i mają tendencję do zaniżania swojej wartości. Wiedza o tym, ile zarabiają ich koledzy, może pomóc w złagodzeniu tego zjawiska.
Przedsiębiorstwa w UE, w których różnica w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn przekracza 5%, będą musiały przeprowadzić ocenę wynagrodzeń z udziałem przedstawicieli pracowników - i mogą zostać ukarane grzywną, stwierdził Parlament Europejski w swoim oświadczeniu. Jednak to, jakie będą dokładne konsekwencje zbyt dużej różnicy w wynagrodzeniach kobiet i mężczyzn, zależy od poszczególnych krajów członkowskich UE.
Każdy, kto został negatywnie dotknięty przez nierówne wynagrodzenie, będzie miał prawo do dodatkowej rekompensaty, mówią nowe przepisy.
Dużą zmianą jest też to, że przedsiębiorcy już w ofertach będą musieli przedstawiać wynagrodzenie na danym stanowisku.
Kraje unijne mają trzy lata na wprowadzenie zmian.
