Rekordowa ilość wezwań na ćwiczenia? Płk Bryś wyjaśnia, kto zostanie powołany

Płk Mirosław Bryś szef Centralnego Wojskowego Centrum Rekrutacji zabrał głos ws. powoływania na ćwiczenia osób z rezerwy pasywnej. Sprawa od kilku dni rozgrzewa internet ze względu na zapowiedzi MON.
Przypomnijmy, Ministerstwo Obrony Narodowej w specjalnym komunikacie ogłosiło, iż w 2023 roku na ćwiczeniach powołanych ma być nawet do 200 tysięcy osób. Informacja niemal natychmiast wywołała ogromne poruszenie wśród obywateli.
Jak się okazuje, wezwania na ćwiczenia nie będą, aż tak masowe, jak zostało to przedstawione.
Zakładam, że będzie to minimalna liczba osób. Osoby, które są po kwalifikacji, mają orzeczoną kategorię, ale nie były na szkoleniu wojskowym - tłumaczył płk Mirosław Bryś.
Dopytywany przez dziennikarzy o konkretne liczby wspomniał o trzech tysiącach obywateli. Głównie będą to lekarze, pielęgniarki oraz kierowcy.
Dodatkowo wojskowy podkreślił, że ćwiczenia nie będą obowiązkowe i prowadzone będą w weekendy. Co więcej każdy dostanie możliwość wyboru terminu oraz jednostki, w której odbędą się ćwiczenia.
Źródło: businessinsider.pl