SKANDAL! Niedzielski "przywitany" banderowską flagą! Absurdalne tłumaczenia
Polska staje się wrotami dla rannych żołnierzy i pacjentów z Ukrainy do całej Europy, dzięki czemu możecie prowadzić swoją walkę z najeźdźcą – oświadczył we Lwowie, Adam Niedzielski. Wizyta ministra zdrowia nie obyła się bez skandalu!
Polski szef resortu zdrowia wraz ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Wiktorem Laszką odwiedzili szpital dla rannych żołnierzy w Winnikach pod Lwowem.
W internecie pojawiły się zdjęcia z tegoż wydarzenia, a internauci natychmiast wyłapali jeden ważny szczegół. Na ścianie jednego z pokoi szpitalnych wisiała czerwono-czarna flaga, wykorzystywana przez OUN-B i UPA, czyli oddziały odpowiedzialne za ludobójstwo Polaków na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej.
Na sytuację zareagował m.in. dziennikarz Super Expressu Marcin Torz.
Panie Rzeczniku, @RzecznikMSZ, niech w końcu ktoś wyjaśni Ukraińcom, że nas po prostu boli widok tej flagi. Albo nasi przyjaciele tego nie rozumieją, albo – oby nie – zachowują się wobec nas specjalnie bardzo nieładnie (delikatnie mówiąc) - napisał.
Nie tylko pana boli ten symbol - odparł lakonicznie Łukasz Jasina, rzecznik polskiego MSZ.
Chwilę później pojawiło się także oświadczenie Ministerstwa Zdrowia, które odnosiło się do zaistniałej sytuacji.
Szanowni Państwo, nie była to flaga pod którą strona ukraińska przyjmowała ministra @a_niedzielski. Była to flaga jednego z rannych żołnierzy w jednej z wielu sal. Zwróciliśmy uwagę stronie ukraińskiej i wizyta w tej sali zakończyła się - napisano.
Źródło: MZ
