PILNE! UJAWNIAMY Prawdziwy powód, dlaczego świat nagle wycofuje się z paszportów kowidowych!

Dania wprowadziła „coronapas” już w kwietniu 2021 r. Wycofała się z nich w październiku tego samego roku, czyli po sześciu miesiącach. Francja wydała kartę zdrowia (lub Pass Sanitaire w języku francuskim) w dniu 9 sierpnia 2021 r., obowiązkową dla osób powyżej 18 roku życia. Od 1 października 2021 r. osoby w wieku 12 lat i starsze muszą mieć Pass Sanitaire, aby wejść do miejsc publicznych, takich jak restauracje, kina i brać udział w wydarzeniach sportowych. Francuski minister zdrowia zapowiedział, że do lipca prawdopodobnie zniesiony zostanie w tym kraju paszport szczepionkowy. 19 października 2021 r. Minister Zdrowia Bułgarii Stoycho Katsarov przedstawił Zielony Certyfikat (buł. Зелен Сертификат). Od 21 października 2021 r. wszyscy odwiedzający kina, teatry, koncerty, muzea, galerie, supermarkety o powierzchni ponad 300 metrów kwadratowych, centra fitness, siłownie, restauracje i centra rozrywki w Bułgarii musieli udowodnić, że są zaszczepieni, mają ważny negatywny test z ostatnich 72 godzin lub byli ostatnio chorzy. Ograniczenia zakończyły się 10 marca 2022 r. W lipcu 2021 r. Irlandia wprowadziła program certyfikatów szczepionek (Cyfrowy Certyfikat COVID UE), który umożliwiał zaszczepionym osobom uczęszczanie do kawiarni, barów i restauracji. 22 stycznia 2022 r. program paszportów szczepionkowych Republiki Irlandii został wycofany, z wyjątkiem podróży międzynarodowych.

Jako powód zniesienia paszportów kowidowych podaje się wysoki poziom wyszczepienia społeczeństw. W Bułgarii zaszczepiło się jednak niecałe 30% społeczeństwa, a mimo to zrezygnowano z dokumentu? Dlaczego? Zapewne spodziewano się, że paszporty zmuszą obywateli do przyjęcia szczepionki. Media twierdzą, że we Francji faktycznie te środki przymusu podwyższyły liczbę zaszczepionych. Nie wszędzie jednak tak się stało.

Jako inny powód podaje się lepszą sytuację epidemiczną. Rekordy zakażeń w wielu krajach padły jednak już po wyszczepieniu społeczeństw i wprowadzeniu paszportów, co pokazuje, że nie spełniły one pokładanych w nich nadziei.

Pewnym tropem może być sytuacja w Czechach. Od 9 lutego nie ma już obowiązku okazywania w tym kraju certyfikatów covidowych przy korzystaniu z usług, wstępie do restauracji, uczestnictwie w wydarzeniach kulturalnych, sportowych i innych. Decyzja ta zapadła niedługo po tym, jak ukazał się wyrok Najwyższego Sądu Administracyjnego, który zakwestionował obowiązek okazywania certyfikatów przy wejściu do restauracji lub do hoteli. Czeski rząd mówił oczywiście, że sąd tylko przyspieszył pewne decyzje, które wynikały z innych względów, ale czy tak jest naprawdę?

Certyfikaty kowidowe są pogwałceniem podstawowych wolności obywateli. Ich wprowadzenie było przejawem niezwykłego wręcz zamordyzmu. Możemy jedynie cieszyć się, że nie wprowadzono ich w Polsce (nie zdążono?). Z pewnością system ten jest niezwykle kosztowny i nie tak łatwy do wprowadzenia. Raczej nie przewidywano, aby istniał tylko kilka miesięcy, tym bardziej, że żadnych skutków prozdrowotnych dla społeczeństw nie przyniósł. Wynika z tego, że władza musiała odczuwać narastający opór obywateli i bać się poniesienia odpowiedzialności za narzucane ograniczenia. Przy pierwszej okazji postanowiono więc z nich zrezygnować.

Z pewnością ważnym czynnikiem był także fakt, że nie wszędzie wprowadzono paszporty, które znacznie ograniczają ruch turystyczne, przeszkadzają w prowadzeniu biznesu, ograniczają obrót towarami i przewozy osób. Jest to rozwiązanie zabójcze dla gospodarki, więc na dłuższą metę ludzie obrotni opuściliby kraj, w którym ten system by przetrwał. Prawdopodobnie rządzący spodziewali się, że kiedy system zostanie wdrożony na całym świecie, zostanie zaakceptowany. Tak się jednak nie stało.