PILNE! Czeka na GIGANTYCZNY wzrost cen! Za działania wobec Ukraińców zapłacą Polacy?!

Wszelkie apele o zdrowy rozsądek przy przyjmowaniu uchodźców wojennych z Ukrainy poszły tam, gdzie obrońcy Wyspy Węży mieli posłać rosyjski okręt wojenny. Obrońcy, którzy według już nawet oficjalnych komunikatów strony ukraińskiej, żyją i mają się dobrze. Rząd podejmuje kolejne działania znacząco przekraczające moralny czy prawny obowiązek pomocy uchodźcom i zapłacimy za to słono.
Pomoc uchodźcom to jedno. Niszczenie własnego państwa i grabież narodu go zamieszkującego to inna sprawa. Jeszcze inną sprawą jest przyjęcie uchodźców wojennych – czyli osób uciekających przed wojną i skierowanie ich w konkretne miejsce i odesłanie do domów, gdy działania wojenne się zakończą, a zapewne stanie się to w ciągu kilku, najdalej kilkunastu dni – a przyjmowanie masy imigrantów ekonomicznych i socjalnych. Rząd robi co może, by uchodźców zamienić w stale zamieszkujących u nas obcokrajowców, z uprzywilejowaną wobec Polaków pozycją.
Nadmiernych udogodnień ze strony rządu i samorządów jest już całe mrowie i z każdym dniem dochodzą kolejne. Warto przypomnieć chociażby o pomyśle przyznawania obcokrajowcom uciekającym przed wojną o przyznawaniu 500 plus oraz innych socjali. Mało tego – działania państwa nie wskazują, aby faktycznie ktokolwiek panował nad tym, w którym miejscu znajduje się jaki uchodźca. W praktyce, będzie niemożliwe odesłanie ich z kraju po zakończeniu ukraińsko-rosyjskiej wojny. Według obecnych szacunków, już teraz przyjęliśmy 600 tys. osób. Łącznie z Ukrainy może chcieć uciec nawet 5 milionów osób. Pomijam już doniesienia o grupach arabskich imigrantów, którzy najpewniej wybrali ten jakże łatwy szlak imigracji, w przeciwieństwie do granicy z Białorusią oraz pomijam negowanie problemu przez przedstawicieli władz.
Portal kresy.pl poinformował, że Polski Fundusz Rozwoju udostępni uchodźcom z Ukrainy 650 mieszkań, wybudowanych w ramach programu rządowego. Już teraz pojawia się wielkie niezadowolenie społeczne, ponieważ te mieszkania miały zostać przekazane polskim rodzinom. Publicysta portalu Marcin Skalski podaje także doniesienia o podobnych działaniach w Krakowie. Rodziny, które miały mieszkania otrzymać, dostały informację, że „sory, ale jednak ulokujemy w nich uchodźców, radźcie sobie”.
Polacy nie dostaną mieszkań, bo otrzymają je uchodźcy z Ukrainy - wynika z poniższej relacji. pic.twitter.com/mCmVcaOlyE
— Marcin Skalski (@MarcinSkalski7) March 4, 2022
Z kolei premier Mateusz Morawiecki ogłosił wczoraj, że „zaproponowaliśmy już ustawę, żeby osoby, które będą przyjmowały uchodźców wojennych z Ukrainy, otrzymywały ze strony państwa np. 40 zł dziennie za daną osobę na wyżywienie, ciepło”. Innymi słowy, 1200 zł miesięcznie za przyjęcie uchodźcy. Ekonomista Rafał Mundry obliczył, że w przypadku gdybyśmy przyjęli tylko milion uchodźców, z tego tytułu państwo wypłacałoby około 15 mld zł rocznie, czyli około 1,3 mld zł miesięcznie.
– Pytam kolejny raz: czy nasza władza toczy jakieś rozmowy z Brukselą w sprawie wsparcia w poważnej, a nie śmiesznej wysokości? I znów przypominam: Turcja w 2016 r. – 6 mld euro – skomentował doniesienia Łukasz Warzecha. – Czy mówiąc o systemie dopłat dla osób przechowujących uchodźców władza przeanalizowała skutki dla budżetu, dla rynku najmu, dla obecnie wynajmujących mieszkania? Jak powiadam, jest to pytanie retoryczne – dodał publicysta „DoRzeczy”.
6 mld zł miesięcznie dla goszczących uchodźców.
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) March 5, 2022
Pytam kolejny raz: czy nasza władza toczy jakieś rozmowy z Brukselą w sprawie wsparcia w poważnej, a nie śmiesznej wysokości? I znów przypominam: Turcja w 2016 r. - 6 mld euro.
Jak łatwo się domyślić, ogólna zapowiedź połączona z niestety powszechną praktyką obecnej rządzącej oligarchii pisania ustaw „na kolanie” sprawi, że ceny wynajmu wzrosną. Skoro można będzie inkasować pieniądze z tytułu „przyjęcia uchodźcy” to czemu „na czarno” nie wynajmować za jakąś kwotę mieszkania Ukraińcom, a w urzędzie nie zgłosić „przyjęcia uchodźcy” by otrzymać zapomogę? Będzie też mniej chętnych osób do wynajmowania mieszkań Polakom. W efekcie ceny dostępnych do wynajęcia mieszkań wzrosną.
– Pozostaje mieć nadzieję, że emocje za kilkanaście dni opadną, zacznie docierać, w jakiej sytuacji gospodarczej jesteśmy, ludziom się zmienią priorytety, rząd będzie to musiał uwzględnić i uciszy swoich harcowników. Oby się nic głupio-strasznego nie wydarzyło do tego czasu – ocenił Warzecha.
Pozostaje mieć nadzieję, że emocje za kilkanaście dni opadną, zacznie docierać, w jakiej sytuacji gospodarczej jesteśmy, ludziom się zmienią priorytety, rząd będzie to musiał uwzględnić i uciszy swoich harcowników.
— Łukasz Warzecha (@lkwarzecha) March 5, 2022
Oby się nic głupio-strasznego nie wydarzyło do tego czasu.
No i jeszcze moja osobista uwaga – jak widać, rząd potrafi podjąć wiele poważnych działań nie patrząc na koszty w kwestii Ukraińców. Dlaczego więc wciąż mamy chcących wrócić do Polski potomków wypędzonych z naszej ojczyzny osób, które czują się Polakami a przez działania sowietów muszą przebywać na obczyźnie? Czemu poświęcamy ogromne środki dla Ukraińców, a nie najpierw dla potrzebujących rodaków?
A przepraszam, zapomniałem – zadawanie takich pytań to „ruskoonucyzm”.
Dominik Cwikła
Autor jest dziennikarzem i publicystą, założycielem portalu kontrrewolucja.net. Profile autora w mediach społecznościowych: Facebook, Twitter, YouTube
Źródło: nczas.com / businessinsider.com.pl / prawy.pl